GRZEGORZ BRAUN: Czy rząd planuje fałszerstwo wyborcze? (VIDEO)
RZESZÓW / PODKARPACIE. – Zakomunikowano nam, że władza nosi się z zamiarem odłożenia w czasie aktu wyborczego. To bardzo zły komunikat – komentował w piątek słowa rzecznika rządu Grzegorz Braun. – Czy rząd planuje fałszerstwo wyborcze? – pyta kandydat na prezydenta Rzeszowa. Konferencja odbywała się przed ogłoszeniem oficjalnego komunikatu Głównego Inspektoratu Sanitarnego, w którym zarekomendowano “przełożenie wszelkich przedsięwzięć wyborczych na drugą dekadę czerwca”.
Foto: Rzeszów24.pl
Grzegorz Braun rozpoczął swoją piątkową konferencję prasową od krótkiego odniesienia się do debaty kandydatów na prezydenta Rzeszowa, która odbyła się w czwartek 22 kwietnia na antenie RMF FM.
– Debata ta pozwoliła na jakąś próbkę konfrontacji postaw, poglądów kandydatów. Ledwie ta debata dobiegła końca, a już usłyszeliśmy z Warszawy, że władza kombinuje – mówił Grzegorz Braun, odpowiadając na słowa rzecznika rządu Piotra Müllera, jakie padły w czwartek, w programie “Tłit” Wirtualnej Polski.
– Ze względu na kwestię potencjalnego ryzyka istnieje poważna możliwość przesunięcia terminu wyborów w Rzeszowie – przekazał rzecznik rządu. Decyzja w tej sprawie, jak mówił Piotr Müller, ma zapaść najpóźniej w przyszłym tygodniu.
Kandydat Konfederacji uznał wypowiedź rzecznika rządu za bardzo zły komunikat, nie tyle dla sztabowców, czy jego komitetu, ale dla mieszkańców Rzeszowa. Wskazał on również, że jego sztab występuje w interesie mieszkańców Rzeszowa, których decyzja związana z wyborem nowego prezydenta miasta nie powinna być odkładana w czasie.
– Prawdę mówiąc, skorzystamy na tej prolongacie ewentualnej kampanii, ponieważ będziemy mieli rozłożoną w czasie możliwość równoważenia nierównowagi sił, która jest między naszym skromnym komitetem a naszym przeciwnikiem, który dysponuje, zdawałoby się, niespożytymi siłami do tego, by tę kampanię prowadzić – stwierdził poseł.
Grzegorz Braun, odnosząc do możliwości przesunięcia terminu wyborów, skrytykował przy okazji działania pełniącego obowiązki prezydenta miasta Rzeszowa Marka Bajdaka.
– Nie jest dobre dla miasta przedłużanie stanu bezkrólewia, jeśli w tym bezkrólewiu komisarz rządowy urzęduje w ratuszu i nie dokonuje tam niestety publicznego audytu działania ratusza, ale prowadzi jakąś rewizję, wchodzi coraz bardziej w papiery, w których na uczestników dotychczasowego układu może się tam coś niemiłego znajdzie – ocenił.
Kandydat na urząd prezydenta Rzeszowa zaapelował do rządu o nieprzekładanie terminu wyborów.
– Proszę nie ważyć się przekładać tych wyborów, skoro już ta kampania się rozpoczęła, mimo wyjątkowych przeciwności. Przecież pandemia dobra na wszystko. Jeśli władza dysponuje tym narzędziem propagandowym, to może w dowolny sposób przeszkadzać nam w prowadzeniu tej kampanii – zwracał się do rządzących Grzegorz Braun.
– Czy rząd planuje fałszerstwo wyborcze? Fałszerstwem byłoby dopuszczanie się manipulacji, których elementem stałoby się odłożenie tych wyborów w czasie – dodał kandydat.
Sytuację skomentował też były wiceprezydent Rzeszowa Wiesław Walat, który podziela opinię Grzegorza Brauna, by nie przekładać terminu wyborów w Rzeszowie.
– Wybory muszą się odbyć. Panie premierze, proszę tak zrobić – apelował Wiesław Walat.
Jacek Ćwięka, rzecznik prasowy KWW “Grzegorz Braun – Konfederacja”, jako członek Miejskiej Komisji Wyborczej w Rzeszowie, stwierdził, że decyzja o przełożeniu terminu wyborów w Rzeszowie byłaby “czymś absurdalnym”.
– Biegną terminy. Kiedy są już przygotowywane karty do wydruku i obwieszczenia, nagle zmiana terminu powoduje utrudnienie pracy komisji. To jest niedopuszczalne i mamy nadzieję, że to nie nastąpi – ocenił ewentualną zmianę terminu wyborów rzecznik komitetu wyborczego Grzegorza Brauna.
Tekst: Kacper Ciuba
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz