Ewa Leniart: Projekt Rzeszowskiego Parku Centralnego nabiera kolorów (VIDEO, FOTO)

RZESZÓW / PODKARPACIE. Ewa Leniart, kandydatka na urząd prezydenta Rzeszowa, przypomniała we wtorek o swoim pomyśle na zagospodarowanie prawego brzegu Wisłoka poprzez realizację Rzeszowskiego Parku Centralnego. Jak zapewnił obecny podczas briefingu wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda, projekt może być współfinansowany z Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027.

Foto (3): Biuro Prasowe KWW Ewy Leniart “Wspólny Dom Rzeszów”

– Bardzo się cieszę, że po raz kolejny możemy przypomnieć inicjatywę, która została zgłoszona już kilka lat temu przez rzeszowskich radnych Prawa i Sprawiedliwości, dotyczącą budowy Rzeszowskiego Parku Centralnego. Projekt, który nabiera kolorów i ma szanse na realizację w niedługiej perspektywie czasowej – mówiła Ewa Leniart.

Kandydatka na urząd prezydenta Rzeszowa przypomniała, że projekt Rzeszowskiego Parku Centralnego dotyczy zagospodarowania prawego brzegu Wisłoka.

– Myślę, że to, jak jest to potrzebna inicjatywa pokazały ostatnie weekendy, kiedy piękna pogoda skłoniła rzeszowian do wyjścia na bulwary. Widzieliśmy, jak jest gęsto od ludzi, którzy próbują jeździć na rowerze, wrotkach, spacerować, by zobaczyć trochę zieleni, by odetchnąć od gwaru miejskiego i zażyć świeżego powietrza – zwracała uwagę Leniart.

Wojewoda podkreślała, że mimo przeznaczenia części prawego brzegu Wisłoka pod realizację zabudowy wielorodzinnej, fragment, który nie zostanie zagospodarowany, może być przeznaczony na Rzeszowski Park Centralny.

– Mam nadzieję, że ten teren stanie się niezwykle atrakcyjny już w niedługiej perspektywie czasowej, bo taką możliwość daje perspektywa unijna, która właśnie się rozpoczęła – dodała.

– Moja wizja tego brzegu jest bardzo prosta – trochę miejsc spacerowych, ścieżki rowerowe, na pewno fontanny, dobre, mądre zagospodarowanie brzegu Wisłoka tak, aby można było w przyjemnej atmosferze wypić kawę, aby nasze dzieci mogły pobawić się na placach zabaw, które tutaj powstaną i mnóstwo zieleni, która będzie nas otaczała – opisywała kandydatka na prezydenta miasta.

Obecny podczas briefingu sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Waldemar Buda przedstawił źródło finansowania, które ma pozwolić na realizację Rzeszowskiego Parku Centralnego.

– Propozycja, która od dłuższego czasu się tutaj pojawia powinna stać się realnym projektem – mówił wiceminister Waldemar Buda.

W ocenie wiceministra park może zostać dofinansowany z Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027.

– Zakładamy, to trzeba wyszacować, od kilku do kilkunastu milionów, które można zainwestować w ten projekt. Być może go etapować, ale trzeba zacząć go realizować, bo widzę ogromną presję inwestycji deweloperskich i myślę, że to jest ostatni moment na to, by postawić pewną linię demarkacyjną między tym co prywatne i publiczne, żeby wszyscy mogli korzystać z ogromnego potencjału, jaki kryje się w tym miejscu – podkreślał sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej.

Wiceminister tłumaczył, że miasta przestały rywalizować wyłącznie o miejsca pracy, a obecnie ta rywalizacja odbywa się na poziomie propozycji w zakresie komfortu życia mieszkańców.

– Zakładam, że ten projekt musimy na twardo wpisać do realizacji, bo to odmieni wizerunek Rzeszowa jako bardzo przyjaznego miasta z dodatkową tkanką, żywą zieloną, dla wszystkich mieszkańców – mówił Waldemar Buda.

– Mogę zagwarantować, że spróbujemy tak wpisać tę inwestycję w nowe środki europejskie, by udało się ją sfinansować – obiecał wiceminister funduszy i polityki regionalnej.

Przypomnijmy, że w połowie marca miasto ogłosiło konkurs na opracowanie koncepcji urbanistyczno–architektonicznej zagospodarowania terenów zieleni na prawym brzegu Wisłoka, pomiędzy mostem Zamkowym a mostem Karpackim. Zwycięzca może liczyć na nagrodę w wysokości 30 tysięcy złotych.

Tekst: Kacper Ciuba