RZESZÓW / PODKARPACIE. 7R Stolaro Stal Rzeszów miała w tę niedzielę po raz pierwszy w tym sezonie wystąpić w roli gospodarza i podejmować na własnym torze OK Bedmet Kolejarz Opole. Miała, ale arbiter spotkania ogłosił walkower! Drużyna z Rzeszowa nie zgadza się z tą decyzją.
Foto: archiwum Rzeszów24.pl
O godzinie 12:00 miało rozpocząć się spotkanie 7R Stolaro Stali Rzeszów z OK Bedmet Kolejarzem Opole. Sędzia Jerzy Najwer stwierdził jednak, że tor nie nadaje się do ścigania. Początkowo start spotkania przesunięto na godzinę 13:00. Później arbiter stwierdził jednak, że tor nadal jest niebezpieczny dla zawodników.
Jerzy Najwer ogłosił walkower dla gości (0:40). Przyczyną decyzji może być dosypana nawierzchnia tuż po niedawnej modernizacji Stadionu Miejskiego.
7R Stolaro Stal Rzeszów protestuje i chce, by mecz odbył się w innym terminie.
– Zarząd RzTŻ wyraża głębokie ubolewanie i przeprasza wszystkich za zaistniałą sytuację. Walkower był wynikiem splotu zdarzeń, na które nie mieliśmy wpływu. Czynimy starania, aby mecz został powtórzony w innym terminie – poinformował na Facebooku rzeszowskiego klubu prezes RzTŻ Zbigniew Prawelski.
Jeżeli starania rzeszowskiej drużyny nie zakończą się dla niej pozytywnie, zespołowi grożą dotkliwe kary finansowe – do 150 tysięcy złotych kary za przygotowanie toru, a także 50 tysięcy złotych na rzecz OK Bedmet Kolejarza Opole i 50 tysięcy złotych na rzecz Polskiego Związku Motorowego.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.