PODKARPACIE. Sąd Okręgowy w Rzeszowie uznał dziś, że Mariusz T. jest osobą zagrażającą innym i musi zostać umieszczony w specjalnym zamkniętym ośrodku. Wniosek o jego izolację wniósł Dyrektor Zakładu Karnego w Rzeszowie. To w tym więzieniu pedofil-morderca odsiadywał ostatnie lata swojej kary.
Dziś za zamkniętymi drzwiami w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie odbyła się druga sprawa dotycząca Mariusza T., pedofila-mordercy czterech chłopców. O uznanie go za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób i jego izolację wnioskował dyrektor zakładu karnego w Rzeszowie.
Sprawa Mariusza T. rozpoczęła się o godz. 09:00 rano. Trwała ponad 6 godzin. Mariusz T. nie pojawił się na sali rozpraw. Reprezentował go jego prawnik. – Mariusz T. nie musiał brać dziś udziału w sprawie. Swoje wyjaśnienia złożył podczas pierwszej rozprawy, 10 lutego – mówi Marzena Ossolińska-Plęs, Rzecznik Sądu Okręgowego w Rzeszowie.
Dziś w sądzie jak podaje portal tvn24.pl miały zostać przesłuchane terapeutki, który z Mariuszem T. pracowały w więzienie w Strzelcach Opolskich. Wnioskował o to adwokat reprezentujący T. Przed rozpoczęciem dzisiejszej rozprawy mecenas powiedział także, że będzie chciał aby sąd powołał nowych biegłych. Miał on bowiem zastrzeżenia do wydanej opinii psychiatrów, psychologa i seksuologa, którzy wypowiadali się na temat jego klienta. – Moim zdaniem nie można poznać zdrowia osoby z którą przebywa się kilka godzin– mówił Marcin Lewandowski, adwokat Mariusz T. Sąd odrzucił jednak wniosek mecenasa i nie będzie powoływania nowego zespołu orzekającego.
Jak na razie nie wiadomo kiedy Mariusz T. trafi do ośrodka. Jego prawnik ma 7 dni na to aby uzyskać pisemne uzasadnienie decyzji Sądu Okręgowego w Rzeszowie, a później kolejnych 14 dni na złożenie apelacji w tej sprawie. Sąd apelacyjny może wyznaczyć dowolny termin rozprawy lub odesłać sprawę ponownie do Sądu Okręgowego.
Jak tylko wyrok uprawomocni się Mariusz T. w przeciągu trzech dni ma stawić się dobrowolnie w ośrodku terapeutycznym w Gostyninie. Jeśli tego nie zrobi zostanie tam doprowadzony siłą.
Mariusz T. pedofil został skazany w 1989 r. za zabójstwo 4 chłopców na karę śmierci zamienioną potem na 25 lat więzienia. Opuścił więzienie w Rzeszowie 11 lutego po zakończeniu kary. Dziś przebywa na wolności. Jest pod ochroną policji.