WYSOCZANY. Znaleziony pies w coraz lepszej formie! NOWE INFORMACJE
WYSOCZANY / GMINA KOMAŃCZA. Minął tydzień od wstrząsającej informacji opublikowanej przez Urząd Gminy Komańcza, dotyczącej odnalezienia psa, który znajdował się w ciężkim stanie. Po przewiezieniu zwierzęcia do schroniska, przeprowadzono kompleksowe badania. Okazało się, że pies nie posiadał żadnych urazów zewnętrznych, ani wewnętrznych oraz nie miał złamanego kręgosłupa, ale miał zaawansowaną chorobę odkleszczową. “Amigo” – bo tak nazwali go pracownicy schroniska “Kundelek” z Leska, czuje się coraz lepiej i co najważniejsze, coraz lepiej radzi sobie z samodzielnym poruszaniem!
O sprawie pisaliśmy na podstawie komunikatu wydanego na Facebooku przez Urząd Gminy Komańcza, w którym można było przeczytać o szokujących wstępnych ustaleniach po odnalezieniu psa.
Do zdarzenia doszło 23 lipca około godziny 22:00 w miejscowości Wysoczany.
– Świadkowie zdarzenia usłyszeli mocny skowyt psa oraz dźwięk metalicznych uderzeń, po czym udali się w kierunku odgłosu skowytu psa. Ze względu na porę dnia nie odnaleziono zwierzęcia – relacjonowali urzędnicy z gminy Komańcza za pośrednictwem Facebooka.
– Dzisiaj około godz. 9:00 pies, w typie owczarka niemieckiego, który skowyczał i próbował szczekać, został odnaleziony. Stwierdzono, że prawdopodobnie jest sparaliżowany. Pracownicy gminy na miejsce zdarzenia wezwali patrol policji oraz pracowników schroniska. Patrol policji po przybyciu na miejsce stwierdził możliwość popełnienia przestępstwa, a następnie wezwani zostali technicy policyjni. Pracownicy schroniska zabrali psa z miejsca zdarzenia celem podania badaniu przez weterynarza. Po wstępnych oględzinach stwierdzono, że pies ma złamany kręgosłup ze względu na brak czucia w kończynach tylnych. W tym czasie, technicy policyjni zrobili oględziny miejsca zdarzenia – czytaliśmy w komunikacie.
Wyniki badań psa
Pies szybko trafił pod opiekę schronisko dla psów “Wesoły Kundelek” z Leska. Pracownicy opublikowali komunikat związany ze stanem zdrowia zwierzęcia.
– Pełna diagnostyka pod kątem urazów zewnętrznych i wewnętrznych. Morfologia, biochemia etc. Standardowa procedura w takich sytuacjach. Czekamy na wyniki jak na szpilkach. Chcemy jak najszybciej się dowiedzieć jaki jest Jego stan. Ku naszemu zdziwieniu badania urazowe nic nie wykazały. Psiak nie posiadał żadnych uraz zewnętrznych ani wewnętrznych. Złamanie kręgosłupa? Nie. Kręgosłup cały. Żadnych śladów. Urazy kończyn? Wszystko w porządku. Uraz głowy? Czysto. Obicia, otarcia, stłuczenia? Brak. A więc co mu może dolegać? Dlaczego psiak jest w tak kiepskim stanie? Czemu nie może się podnieść? Szukamy dalej… Pojawiły się kolejne wyniki. Zamarliśmy na chwilę. Anaplazmoza i borelioza… Już wiedzieliśmy dlaczego Amigo (takie imię nadaliśmy psiakowi) ma trudności z poruszaniem się. Część z Was na pewno wie jak ciężkie i poważne są choroby odkleszczowe. Rokowania były bardzo ostrożne. Lekarze natychmiast zakasali rękawy by walczyć o Jego zdrowie. W tej chwili czekamy jedynie na potwierdzenie z laboratorium choć to tylko formalność. Obecnie stan zdrowia Amigo jest już trochę lepszy. Psiak zaczyna zajadać z apetytem. Choć każdy ruch sprawia Mu jeszcze ból to jednak jest silny i daje radę wyjść już na krótki spacer by móc załatwić swoje potrzeby – podali 28 lipca pracownicy schroniska “Wesoły Kundelek” w mediach społecznościowych.
W aktualizacji z 30 lipca, schronisko opublikowało materiał video z kolejnego spaceru z “Amigo”, które daje nadzieje na jego pełny powrót do zdrowia!
Komentarz właścicielki psa
Do naszej redakcji zgłosiła się osoba podająca się za właściciela psa, informując:
– Pies owszem jest do jutra (2.08.2023 – przyp. red.) w schronisku “Wesoły Kundelek” w Lesku z uwagi na moją prośbę, gdyż jest jeszcze słaby oraz przyjmuje leki na choroby, które się ujawniły, czyli boreliozę i anapalzmozę, które atakują mu układ nerwowy, dlatego słabnie i traci równowagę – pisze do nas właścicielka.
– Chciałabym przeprosić schronisko “Wesoły Kundelek” oraz Urząd Gminy Komańcza, którzy dostali mnóstwo przykrych komentarzy i mnóstwo hejtu. Przykro się słucha komentarzy ludzi, niby świadków, którzy znaleźli mojego psa, składając nieprawdziwe zeznania, że pies był bity metalową rurką. Schronisko robiło psu RTG i nie wykazało jakoby pies był bity, katowany, a co najgorsze, że ma złamany kręgosłup (posiadam dokumentację medyczną ze schroniska, w której jest wyraźnie napisane, że brak jest zmian zwyrodnieniowych i pourazowych). Byłam u mojego psa w schronisku, pies chodzi, kręgosłup ma cały, jest jedynie osłabiony przez chorobę odkleszczową – relacjonuje.
– Oby przestali ludzie oczerniać o okropne czyny, które z mojej strony nie miały miejsca – bo to jest tak, jakby dać ludziom poduszkę z piór i kazać rozsypać, a potem im powiedzieć, że właśnie w ten sposób rozsyłają krzywdzące informacje, a potem im kazać iść i pozbierać rozrzucone pierza. Przykre to bardzo, że ludzie nie sprawdzą informacji, a rozsiewają nieprawdziwe przysłowiowe pióra – dodaje właścicielka psa.
– Prosimy o nie podawanie fałszywych informacji i oskarżeń! Autorzy wszelkich niezgodnych z prawdą komentarzy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności – podała Gmina Komańcza w aktualizacji komunikatu na Facebooku.
Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia
Czynności w tej sprawie wykonują policjanci Komendy Powiatowej Policji w Sanoku.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że nie doszło do ingerencji człowieka w stan zdrowia zwierzęcia. Niebawem do komendy ma trafić szczegółowa dokumentacja medyczna i wyniki przeprowadzonych badań. Jak udało nam się dowiedzieć, ustalona przez policjantów właścicielka psa przekazała, że pies uciekł jej jakiś czas temu, a poszukiwania nie dawały efektu, aż do czasu odnalezienia czworonoga przez przypadkowych przechodniów w Wysoczanach.
źródło: Red., Gmina Komańcza – Fb, schronisko dla psów “Wesoły Kundelek” z Leska – Fb
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
KULASZNE. Niebezpiecznie na serpentynach. Wypadki, „rajdy”, niepokój mieszkańców (ZDJĘCIA)
grafika poglądowa, z lewej kadr z monitoringu z momentu zdarzenia (nadesłane), foto z prawej: KP PSP Sanok
Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz