Tragedia w Rzeszowie. Kobieta przejechana samochodem na Nowym Mieście

RZESZÓW. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci kobiety. Leżącą przy krawężniku osiedlowej uliczki na kobietę, znaleźli funkcjonariusze interweniujący w związku z uszkodzeniem pojazdów. Wezwany na miejsce lekarz pogotowia stwierdził jej zgon. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta została przejechana.

W sobotę, po północy policjanci interweniowali na osiedlu przy ulicy Podwisłocze w związku ze zgłoszeniem uszkodzenia pojazdów przez kierującego wyjeżdżającego z parkingu. Na miejscu w wyniku podjętych poszukiwań za kierującym policjanci znaleźli kobietę leżąca na jedni przy krawężniku. Mimo interwencji pogotowia ratunkowego, lekarz stwierdził jej zgon.

Policjanci przystąpili do wyjaśniania okoliczności śmierci kobiety. Na miejscu pod nadzorem prokuratora i z udziałem lekarza biegłego przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Decyzją prokuratora ciało kobiety zabezpieczono do dalszych badań. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta została przejechana.

Podjęte przez policjantów sprawdzenia pozwoliły ustalić tożsamość kobiety. To 38-letnia mieszkanka Rzeszowa. W sobotę policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o spowodowanie wypadku. Okazał się nim 39-letni mąż zmarłej. Policjanci zabezpieczyli samochód, którym poruszał się zatrzymany.

Dzisiaj w Prokuraturze Rejonowej w Rzeszowie mężczyzna usłyszy zarzuty. W sprawie trwają dalsze czynności wyjaśniające.