Ponad pół tysiąca ludzi w czwartek pożegnało Piotra Robótkę. W kościele i na cmentarzu zgromadziło się bardzo wiele osób, które chciały oddać hołd tragicznie zmarłemu Piotrkowi.
Uroczystości pogrzebowe ucznia Szkoły Mistrzostwa Sportowego Resovia Piotra Robótki rozpoczęły się w Kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Groblach i trwały blisko dwie godziny. Uczestniczyli w nich przedstawiciele miejscowych władz, władze Szkoły Mistrzostwa Sportowego Resovia, nauczyciele, ponad 150 osobowa grupa zawodników SMS-u Resovia, piłkarze pierwszej drużyny CWKS Resovia wraz ze sztabem szkoleniowym, uczniowie szkoły w Groblach a także tłumy mieszkańców.
W trakcie mszy Kapelan Straży Pożarnej ks. Paweł Samborski wygłosił homilię, w której tak wspominał zmarłego Piotrka – Odszedłeś młody, bo co to jest szesnaście lat życia… Jednak Bóg zabrał Cię z tego świata, bo byłeś na to gotowy, w stanie łaski uświęcającej. Choć, krótko byłem twoim katechetą to dałeś się jednak poznać jako wspaniały, życzliwy człowiek. Byłeś świetnym piłkarzem, kolegą, strażakiem – choć z racji na wiek nie złożyłeś jeszcze ślubowania – i sługą Boga. Przegrałeś swój mecz o życie, ale tak na prawdę Twoje życie dopiero się rozpoczęło w niebie z Chrystusem, gdzie spotkałeś zmarłą przed kilkoma laty mamę. Wychodząc na murawę stadionu nie wstydziłeś się Boga czyniąc przed wejściem znak krzyża. Odszedłeś szybko i niespodziewanie, ale w jakże pięknym czasie, bo czy nie pięknie jest odejść z tego świata by móc w niedzielę Zmartwychwstać z Jezusem?! Czuwałeś przy Bożym Grobie, a chwilę później Pan wziął Cię do siebie. Twoja śmierć bardzo nas wszystkich boli, ale jest ona dla nas lekcją. Lekcją, z której musimy coś wynieść. – mówił kapłan.
Piękne bezchmurne niebo, smutek, ból, żal i łzy towarzyszyły tłumowi konduktu żałobnego, który w asyście orkiestry udał się na pobliski cmentarz towarzysząc Piotrkowi podczas Jego ostatniej drogi.
Na znak tego, że Piotrek był jednym z nas, prawdziwym Resoviakiem, choć nie zdążył zadebiutować jako senior, piłkarze pierwszego zespołu Resovii jako symbol umieścili na Jego trumnie szalik. Na grobie złożono także mnóstwo zniczy, wieńców i kwiatów.
Niech Ci ziemia lekką będzie. Spoczywaj w pokoju, a gdzieś tam, na końcu drogi, kiedyś się spotkamy… Będziemy o Tobie pamiętać.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.