Sprawdziliśmy, co się dzieje na placu budowy największego na Podkarpaciu mostu (ZDJĘCIA)
RZESZÓW. Trwa budowa gigantycznej przeprawy nad Wisłokiem, która połączy ul. Lubelską z ul. Załęską. Poznaj kulisy prac.
Nowy most pozwoli na domknięcie tzw. obwodnicy północnej, co spowoduje udrożnienie ruchu oraz zmniejszenie obciążania głównych ulic miasta.
– Niedługo od ulicy Wioślarskiej bezpośrednio z samochodu będziemy montować 100 metrów ostatniej konstrukcji, więc w połowie lutego cała konstrukcja stalowa będzie scalona. Od tego momentu zaczniemy wykonywać płytę żelbetonową na mokro – mówi Zygmunt Dereszkiewicz, kierownik robót mostowych. – Posuwamy się w bardzo dobrym tempie. Na razie nie widzę żadnego zagrożenia terminu.
Inwestycja drogowa, jak każda, oznacza utrudnienia dla kierowców.
– Nie da się wykonywać robót drogowych poza drogą, dlatego, jeżeli są używane, to muszą być pewne utrudnienia w ruchu – wyjaśnia Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa. – Są wykonane objazdy, a w jednym miejscu mamy sterowanie sygnalizacją świetlną. Przy tak sprawnie prowadzonych robotach myślę, że w ciągu dwóch, trzech tygodni te uciążliwości znikną, a już w miesiącach wakacyjnych będziemy jeździć po nowej ulicy – zapowiada.
Most będzie miał długość 482 m i 23,5 m szerokości. Cała konstrukcja stalowa będzie ważyła 3 tys. ton.
Termin zakończenia potężnej inwestycji to listopad tego roku. Jej koszt to 180 mln zł. Inwestycja ma być w 85 proc. dofinansowana ze środków unijnych.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
27-01-2015
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Udostępnij
Napisz komentarz przez Facebook