RZESZÓW / PODKARPACIE. Portal Interia.pl dotarł do wyników sondażu IBRiS, zleconego przez Platformę Obywatelską, dotyczącego preferencji wyborczych w Rzeszowie. Według niego, w zestawieniu z kandydatami Zjednoczonej Prawicy, najwięcej głosów w drugiej turze wyborów prezydenckich w Rzeszowie otrzymałby Konrad Fijołek, nieznacznie pokonując zarówno Ewę Leniart, jak i Marcina Warchoła.
Foto: Justyna Żuczek / archiwum Rzeszów24.pl
Przypomnijmy, że w poniedziałek Konrad Fijołek otrzymał poparcie Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, PSL i ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni. Platforma Obywatelska zleciła IBRiS badania preferencji wyborczych jeszcze przed ogłoszeniem kandydata na prezydenta Rzeszowa. Pracownia IBRiS przeprowadziła sondaże końcem lutego oraz w poprzednim tygodniu na próbie 800 mieszkańców Rzeszowa.
– Sprawdzaliśmy rozpoznawalność, ocenę wyborców, pytaliśmy czy opozycja powinna wystawić jednego kandydata. Chcieliśmy się także dowiedzieć o rezultat w drugiej turze – wyjaśnia informator Interii.
60 procent ankietowanych na pytanie o to, czy dobrym rozwiązaniem jest wskazanie jednego kandydata opozycyjnego, wybrało odpowiedzi: “zdecydowanie tak” i “raczej tak”.
Różnice w granicach błędu statystycznego
Badania wykonywane przez IBRiS dotyczyły wyłącznie drugiej tury wyborów na prezydenta Rzeszowa. Konrada Fijołka zestawiono w sondażu z Ewą Leniart oraz z Marcinem Warchołem. W obu przypadkach na większe poparcie mógł liczyć Fijołek, jednak różnice były minimalne.
Według badania, Ewa Leniart przegrałaby z Konradem Fijołkiem o około dwa punkty procentowe, natomiast Marcin Warchoł o trzy punkty procentowe. W każdym przypadku Fijołek uzyskał około 40 procent poparcia.
Jak podał informator Interii, wszystkie ugrupowania poparające kandydaturę Konrada Fijołka znały wyniki badań IBRiS.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz