PODKARPACIE. Policyjni stermotorzyści odnaleźli 64-letnią turystkę, która zgubiła się w lesie. Kobieta wyszła na spacer i straciła orientację w terenie. Kiedy dotarła na brzeg Jeziora Solińskiego zadzwoniła po pomoc. Na pokładzie policyjnej motorówki została przewieziona do Polańczyka.
Wczoraj po godz. 13, policjanci pełniący służbę na terenie gminy Solina otrzymali informację, że o pomoc prosi turystka, która zgubiła się w lesie. Kobieta ruszyła na spacer z Wołkowyi i straciła orientację w terenie. Kiedy doszła nad brzeg jeziora, zdecydowała się zadzwonić po pomoc. Ponieważ spacer trwał znacznie dłużej niż planowała, a nie wzięła ze sobą ciepłego okrycia, kobieta była już bardzo wyziębiona, zmęczona i przestraszona.
Policyjni stermotorzyści, podczas patrolu Jeziora Solińskiego, w jednej z zatok, zauważyli zaginioną turystkę. Na pokładzie policyjnej łodzi kobieta została przewieziona do Polańczyka. Cała i zdrowa trafiła pod opiekę rodziny.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz