SANOK / PODKARPACIE. O szokującym odkryciu poinformował nas jeden z Czytelników Esanok.pl. – Dzisiaj znalazłem to podczas jedzenia produktu z jednego ze sklepów. Robal był żywy. Prawie go ugryzłem… – pisze do nas Internauta. Sprawa została zgłoszono do sanepidu. Przeprowadzono kontrolę.
Informację o żuku, który pojawił się na zakupionym produkcie spożywczym otrzymaliśmy we wtorek rano.
Przykrą niespodziankę podczas śniadania sfotografował klient jednego z sanockich sklepów spożywczych.
– Dzisiaj znalazłem to podczas jedzenia produktu z jednego ze sklepów. Robal był żywy – napisał do nas Internauta. – Żuk był wewnątrz bułki, prawie go ugryzłem – dodaje.
Internauta opisał, w którym punkcie i w jakiej firmie pieczywo zostało zakupione. Informacje te, do momentu wyjaśnienia sprawy, pozostawimy jednak dla redakcji.
Nasz Czytelnik zaznaczył, że sprawę zgłosił w sklepie oraz w sanepidzie. Otrzymał zwrot środków za zakupione pieczywo.
Jeśli chodzi o sanepid, to została przeprowadzona szczegółowa kontrola. Na miejscu nie stwierdzono obecności robaków w sprzedawanym pieczywie. Sprawdzono zabezpieczenia zastosowane w lokalu przed insektami. Został sporządzony protokół pokontrolny. Postępowanie będzie kontynuowane. Po jego zakończeniu mamy poznać szczegóły. Pytania w tej sprawie wysłaliśmy do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Sanoku.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz