REKLAMA

Rzeszowski Zespół Tańca Brzucha Gussel najlepszy w Europie Wschodniej

Zespół Tańca Brzucha Gussel z Rzeszowskiego Domu Kultury odniósł kolejny i największy do tej pory sukces zdobywając dwa złote medale podczas IV Międzynarodowych Mistrzostw Europy Wschodniej w Tańcu Orientalnym. W zawodach wzięło udział ponad dwustu uczestników z Europy Wschodniej.

Gussel

Gussel to jedyny na Podkarpaciu przedstawiciel orientalnej sztuki tanecznej zwanej belly dance. Zespół istnieje od 2013 roku i działa na co dzień w Rzeszowskim Domu Kultury filia „Pobitno” pod okiem choreografa i instruktora tańca Oksany Kostoń-Vailo.

W ciągu pierwszych dwóch lat działalności tancerki odniosły wiele sukcesów o randze międzynarodowej i ogólnopolskiej. Na początku 2015 roku zespół pojawił się ponadto w programie „Dzień Dobry TVN”, w którym zaprezentował na żywo swoje umiejętności taneczne szerokiej widowni telewizyjnej.

IV Międzynarodowe Mistrzostwa Europy Wschodniej w Tańcu Orientalnym odbyły się 11 lipca 2015 roku w Lublinie. Do udziału w zawodach zgłosiło się ponad dwustu uczestników z Polski, Ukrainy, Rosji i Białorusi. Konkurs zorganizowany został przez Fitness Klub „AKTIVGEN” w Lublinie, przy współpracy z Ligą Profesjonalistów Tańca Orientalnego (League of Belly Dance Masters) z siedzibą w Moskwie. Uczestników oceniło trzyosobowe Jury, w skład którego weszli światowej sławy sędziowie – Elena Ramazonowa, Alieksiej Ryaboshapka oraz Nadzieja Alekseeva.

Zespół Tańca Brzucha Gussel w składzie: Joanna Augustyn, Paulina Baran, Julia Duda, Oksana Kostoń-Vailo, Ewelina Kulig, Klaudia Lewandowska, Kinga Muroń, Daria Paśko i Danuta Zakrzewska zdobył złoty medal w kategorii “Fomations Show – bellydance”. Jurorów oraz widownię zachwycił widowiskowy układ tancerek pod tytułem “Egipt”. Złotym medalem w kategorii wiekowej “Golden Senior” może pochwalić się również solistka – Danuta Zakrzewska.

UM Rzeszowa

15-07-2015

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)