RZESZÓW / PODKARPACIE. Studenci Politechniki Rzeszowskiej, którzy wrócili z Wuhan w środkowych Chinach, zostali w szpitalu na obserwacji – poinformował Główny Inspektorat Sanitarny. Wuhan to centrum epidemii koronawirusa 2019-nCoV, rozprzestrzeniającego się w Azji i przenoszonego na inne kontynenty.
Foto: pixabay.com / zdjęcie poglądowe
Główny Inspektorat Sanitarny w porozumieniu z innymi służbami, w tym strażą graniczną i służbami lotniskowymi, prowadzi bieżący monitoring osób przekraczających granicę Polski.
W sobotę powróciła do Polski kolejna grupa studentów przebywających wcześniej w Wuhan. Grupa ta podróżowała przez Pekin i dalej lotem z Dubaju, gdzie była weryfikowana przez lokalne służby medyczne w momencie wchodzenia na pokład. Poinformowane zostały o tym polskie służby.
Powtórna weryfikacja stanu zdrowia, zgodnie z przyjętymi procedurami, odbyła się już na lotnisku F. Chopina w Warszawie. Profilaktycznie cała grupa została skierowana na obserwację w szpitalu specjalistycznym. – Wskazana sytuacja ukazuje, że wszystkie przyjęte w Polsce procedury zabezpieczenia epidemiologicznego są na bieżąco i profesjonalnie realizowane – informuje GIS
Zgodnie z przyjętymi procedurami, wszyscy przylatujący do Polski z Chin i innych krajów Azji wymienionych w Komunikacie GIS numer 5 z 25 stycznia 2020 roku, poddawani są bieżącej weryfikacji pod kątem stanu zdrowia. Wypełniają oni również dokumenty pozwalające na ich lokalizację w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych na bieżąco monitoruje sytuację związaną z rozprzestrzenianiem się wirusa 2019-nCoV, pozostając w stałym kontakcie ze Strażą Graniczną, Głównym Inspektoratem Sanitarnym i Rządowym Centrum Bezpieczeństwa.
Premier @MorawieckiM jest w stałym kontakcie z @GIS_gov oraz @MZ_GOV_PL w związku z informacjami dotyczącymi zachorowań w Chinach #koronawirus. Polskie instytucje podejmują wszystkie niezbędne działania monitorujące w tym zakresie.
W Ambasadzie RP w Pekinie powołany został zespół kryzysowy odpowiedzialny za kontakt z polskimi obywatelami w zagrożonych rejonach oraz monitorowanie ich sytuacji. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że wszyscy nasi obywatele przebywający na zagrożonym obszarze lub powracający do kraju są w dobrej kondycji i nie wykazują żadnych oznak zakażenia.
Jak podaje cnn.com, w niedzielę (26 stycznia br.) liczba ofiar koronawirusa wzrosła do 56, a liczba zakażonych przekroczyła 2 tysiące osób.
Główny Inspektorat Sanitarny poinformował, że objawy zakażenia obejmowały gorączkę, dreszcze, bóle mięśniowe, katar, kaszel oraz duszności. Badania RTG klatki piersiowej wykazały typowe cechy wirusowego zapalenia płuc z rozlanymi obustronnymi naciekami. Źródło infekcji nie jest znane i dlatego zakłada się, że może ono nadal być aktywne i prowadzić do kolejnych przypadków zakażeń.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz