REKLAMA

RZESZÓW. Uspokaja się sytuacja na Wisłoku. Woda poniżej stanu ostrzegawczego

RZESZÓW / PODKARPACIE. Obniża się stan wody na rzece Wisłok w Rzeszowie. W środę o godzinie 2:00 stacja IMGW zarejestrowała spadek poniżej stanu ostrzegawczego. W Rzeszowie i najbliższych okolicach obowiązuje drugi stopień zagrożenia hydrologicznego. Synoptycy nadal jednak ostrzegają przed silnym deszczem z burzami w powiatach na północy województwa podkarpackiego.

Przechwytywanie9
Foto: Kacper Ciuba / Wisłok w Rzeszowie, 23 czerwca

Uspokaja się sytuacja na rzece Wisłok. Stacja IMGW w Rzeszowie zanotowała spadek poziomu wody poniżej stanu ostrzegawczego, który wynosi 3 metry. O godzinie 2:00 było to 299 centymetrów, a o godzinie 7:00 285 centymetrów. Tendencja jest więc ciągle malejąca.

W Rzeszowie i najbliższych okolicach nadal obowiązuje zagrożenie hydrologiczne. Obniżono jednak jego stopień na poziom drugi. Trzeci stopień utrzymano na Sanie, na odcinkach – od Sanoka do ujścia Wisłoka oraz od ujścia Wisłoka do ujścia Wisły.

Sytuacja poprawia się, ale synoptycy nadal ostrzegają przed deszczem i burzami w północnej części województwa podkarpackiego. Ostrzeżenie meteorologicze pierwszego stopnia dotyczy powiatów: tarnobrzeskiego, stalowowolskiego i niżańskiego. Prognozuje się tam wystąpienie opadów deszczu okresami o natężeniu umiarkowanym lub silnym. Prognozowana wysokość opadów miejscami od 25 mm do 35 mm, lokalnie 45 mm. W dzień w trakcie opadów deszczu możliwe są burze z porywami wiatru do 70 km/h. Ostrzeżenie jest ważne do 24 czerwca, do godziny 20:00.

Ze względu na dynamiczne zmiany hydrologiczne i meteorologiczne, synoptycy zastrzegają, że ostrzeżenia mogą się zmienić w trakcie dnia. Jeszcze we wtorek ostrzeżenie drugiego stopnia na środę zapowiadano również dla centralnej części regionu, w tym dla powiatu rzeszowskiego. Obecnie (godzina 9:00) są to jedynie trzy wcześniej wskazane powiaty.

Źródło: IMGW

24-06-2020

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)