RZESZÓW: Ukrył mefedron w bieliźnie. 18-latkowi grozi do 10 lat więzienia

RZESZÓW / PODKARPACIE. Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie narkotyków. Podczas przeszukania znaleźli przy nim mefedron. 18-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za który grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Foto: pixabay.com / zdjęcie poglądowe

Informacje o mężczyźnie mogącym posiadać narkotyki, uzyskali policjanci z komisariatu w Tyczynie. Z ich ustaleń wynikało, że jest to 18-letni mieszkaniec Dynowa. W środę mężczyzna miał przyjechać do Rzeszowa i przebywać w rejonie ulicy Lwowskiej. Policjanci z wydziału kryminalnego pojechali na miejsce, zauważyli samochód, którym przyjechał 18-latek i go zatrzymali.

Początkowo mężczyzna zaprzeczył, aby miał narkotyki. Jednak podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy nim, ukryty w bieliźnie woreczek foliowy z zawartością szarych kryształków. W związku z tym 18-latek został zatrzymany i przewieziony do komendy. Tam policjanci wstępnie zbadali zabezpieczoną substancję. Badanie wykazało, że znalezione przy mężczyźnie kryształki, to mefedron, w ilości ponad 49 gramów.

Zebrany materiał dowodowy policjanci przekazali do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, a w piątek doprowadzili tam zatrzymanego. Prowadzący śledztwo prokurator przesłuchał 18-latka i przedstawił mu zarzut posiadania znacznej ilości niedozwolonych środków psychotropowych. Zastosował także wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.

Źródło: Podkarpacka Policja