REKLAMA

RZESZÓW: Ruszyły prace na stadionie Resovii (WIDEO)

RZESZÓW / PODKARPACIE. Rozpoczął się demontaż starych krzesełek na stadionie Resovii przy ulicy Wyspiańskiego. Piłkarska Resovia Rzeszów chce rozgrywać drugoligowe mecze na własnym stadionie. W tym celu ogłoszono akcję  „Kup krzesełko”. Zebrano już niemal 35 tysięcy złotych.

Przechwytywanie_75

Foto: YouTube / Resovia TV

Rozpoczęły się prace na stadionie Resovii w Rzeszowie. Trwa demontaż starych krzesełek na trybunie głównej.

Piłkarska Resovia Rzeszów rozgrywa swoje mecze na Stadionie Miejskim przy ulicy Hetmańskiej 69. Klub chce, by ligowe rozgrywki wróciły na stadion przy Wyspiańskiego. W tym celu Resovia musi spełnić wymogi licencyjne. Zakładają one między innymi to, że wszystkie krzesełka muszą mieć oparcie. Koszt ich wymiany to 70 tysięcy złotych. Fundacja ProResovia w porozumieniu z klubem zorganizowała akcję „Kup krzesełko”, w którą może zaangażować się każdy kibic. Specjalnie na tą okazję klub przygotował dwa warianty cenowe:

  • 1000 złotych (oferta skierowana do firm, instytucji, zorganizowanych grup kibicowskich oraz osób prywatnych),
  • 100 złotych (oferta skierowana tylko dla osób prywatnych).

W pierwszym wariancie, darczyńcy otrzymają swoje logo na krzesełku w strefie VIP, certyfikat dokonanego wsparcia oraz logo na tablicy pamiątkowej, która będzie zlokalizowana na zewnątrz trybuny krytej. W drugim wariancie, każda osoba otrzyma certyfikat dokonanego wsparcia oraz symbolicznego przypisania krzesełka do danej osoby – czytamy na stronie klubu.

Do 10 maja zdołano zebrać niemal 35 tysięcy złotych. Nie jest to jednak jedyny wymóg licencyjny. Konieczna jest wymiana tablicy elektronicznej. Oprócz tego, klub musi wyremontować wyjścia ewakuacyjne, wymienić ławki rezerwowych, czy zmodernizować trybunę prasową i sektor gości.

Więcej informacji na temat akcji “Kup krzesełko” znajduje się TUTAJ.

Źródło: cwks-resovia.pl

13-05-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)