RZESZÓW / PODKARPACIE. W poniedziałek 31 maja pożar strawił warsztat samochodowy na osiedlu Biała. – W zaledwie kilka minut cały dorobek życia i codziennej ciężkiej pracy mojego męża spłonął, zamieniając się w pogorzelisko – mówi Ewelina Kalandyk, żona Adama Kalandyka, właściciela warsztatu. Na portalu Zrzutka.pl uruchomiono zbiórkę pieniędzy na jego odbudowę.
Foto (3): mat. nadesłane / zrzutka.pl
31 maja przed godziną 9:00 w warsztacie samochodowym Adama Kalandyka na osiedlu Biała zapalił się jeden z samochodów. Ogień bardzo szybko opanował cały budynek.
Pożar strawił niemal wszystko. Siła żywiołu pochłonęła doszczętnie cztery samochody klientów warsztatu, cały specjalistyczny sprzęt oraz wyposażenie, a także poważnie uszkodził budynek.
Całościowe straty nie zostały jeszcze w pełni oszacowane, jednak po wstępnych oględzinach ich suma oscyluje na kwotę blisko 200 tysięcy złotych.
Na domiar złego, budynek w chwili wypadku nie podlegał ubezpieczeniu, więc właściciel niestety nie może liczyć na odszkodowanie.
– Uruchomiłam tę zbiórkę, aby pomóc w odbudowie budynku i przynajmniej częściowym zakupie wyposażenia. Uzbierane pieniądze zostaną również przeznaczone na spłatę należności wobec klientów, których samochody spłonęły. Wszyscy którzy znają Adama, wiedzą jak dużo pracy i serca włożył na przestrzeni lat w stworzenie tego warsztatu i jak profesjonalnie podchodzi do wykonywania swojego zawodu – mówi żona Adama Kalandyka, Ewelina.
– Będziemy wdzięczni za każdą, nawet najmniejszą okazaną nam pomoc finansową, która pomoże Adamowi w odbudowaniu warsztatu – dodaje, prosząc o wsparcie.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz