Rzeszów, czy Przemyśl? Urzędowa bitwa w toku

RZESZÓW / PODKARPACIE. Toczy się spór o to, gdzie ma powstać siedziba Urzędu Celno Skarbowego. Są dwie opcje – Rzeszów, albo Przemyśl. Jak na razie bliższy nowej jednostki jest Przemyśl, co wywołało protesty rzeszowskich samorządowców.

Urząd Celno Skarbowy to nowa jednostka. Powstała po to, aby połączyć przemyską Izbę Celną z Urzędem Kontroli Skarbowej, który mieści się teraz w Rzeszowie.

Ustawa mówi, że nowy urząd powinien być powołany w miejscu, gdzie dotychczas funkcjonowała Izba Celna. Z takim obrotem sprawy nie zgadzają się związkowcy z Rzeszowa. Obawy dotyczą utraty miejsc pracy.

Pomysł powstania jednostki w Przemyślu nie podoba się też podkarpackim politykom Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej.

O spokój apeluje Prawo i Sprawiedliwość wraz z partią Kukiz 15. Podkarpaccy przedstawiciele obu partii przekonują, że nie zaistnieją żadne złe zmiany dla Rzeszowa. W stolicy Podkarpacia będzie funkcjonować Izba Administracji Skarbowej, której celem stanie się nadzorowanie przemyskiej jednostki.

W Przemyślu natomiast mogą zostać zatrudnione osoby z Rzeszowa. Zmiany mają na celu uszczelnić system pobierania cła i podatków.