REKLAMA

RZESZÓW. 26-latek spowodował kolizję i odjechał

RZESZÓW / PODKARPACIE. W środę po południu policjanci z Rzeszowa interweniowali na miejscu kolizji. Uczestniczący w niej kierowca audi po zdarzeniu oddalił się z miejsca. Funkcjonariusze ustalili, że jest nim 26-letni mieszkaniec Rzeszowa, zatrzymali go w miejscu zamieszkania. Okazało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mało tego, policjanci znaleźli przy nim niewielką ilość marihuany.

303-208192

Foto: KMP Rzeszów

W środę około godziny 17:00 policjanci interweniowali na skrzyżowaniu ulic Wyspiańskiego i Witosa. Jak ustalili, kierujący audi A6 na skrzyżowaniu zderzył się z prawidłowo jadącym audi A4. Po zdarzeniu kierowca A6 odjechał w kierunku ulicy Bohaterów.

Na miejscu policjanci wykonali czynności w sprawie kolizji oraz rozpoczęli ustalanie tożsamości kierowcy, który oddalił się. Okazało się, że 26-letni mieszkaniec Rzeszowa samochód kupił kilka godzin przed tym zdarzeniem.

Kilkadziesiąt minut później funkcjonariusze zatrzymali 26-latka. Mężczyzna przyznał się do spowodowania kolizji, był trzeźwy. Policjanci znaleźli przy nim substancję, która po wstępnych badaniach okazała się marihuaną. W związku z tym, od 26-latka pobrano krew do badań.

Policjanci potwierdzili, że mężczyzna jest objęty sądowym zakazem prowadzenia pojazdów. Teraz 26-latek odpowie za spowodowanie kolizji, a w odrębnym postępowaniu za złamanie sądowego zakazu oraz posiadanie środków odurzających. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KMP Rzeszów

04-06-2020

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)