REKLAMA

“Rysice” deklasują Wisłę Warszawa i obejmują prowadzenie w lidze!

Developres SkyRes Rzeszów bez większych problemów pokonał Wisłę Warszawa w swoim szóstym meczu ligowym. Wygrana pozwoliła podopiecznym Stephane’a Antigi na ponowne objęcie prowadzenia w tabeli LSK.

20191011FNMG060

Foto: Maciej Goclon / lsk.pls.pl

Siatkarki Wisły Warszawa były gospodyniami ligowego spotkania na Podpromiu. Stało się tak po prośbie stołecznego zespołu, który ma problem z dostępem do hali sportowej. Tym samym rzeszowianki grały w roli gości, mimo że hala była wypełniona kibicami Developresu.

Inauguracyjny set rozpoczął się od gry punkt za punkt. Później “Rysice” przejęły na chwilę inicjatywę, ale przez błędy własne ją straciły i w połowie seta gra znów się wyrównała (15:16). Końcówka partii układała się już po myśli Developresu, który objął prowadzenie w meczu.

Druga partia rozpoczęła się podobnie do pierwszej. Jednak tym razem wyrównana rywalizacja zakończyła się po zdobyciu 6. punktu przez drużynę z Warszawy. Znakomita gra rzeszowianek w ataku spowodowała, że “Rysice” zdobyły aż 9 punktów przewagi. Rzeszowianki nie oddały prowadzenia do końca seta i bez większych problemów utrzymały bezpieczną różnicę punktową.

Po zmianie stron rzeszowskie siatkarki szybko uciekły zawodniczkom Wisły Warszawa (4:8). Warszawianki starały się jeszcze nawiązać kontakt, ale Developres złapał swój rytm i grał bezbłędnie. Dobrze funkcjonowały skrzydła i blok. Rzeszowianki przypieczętowały wygraną w meczu, zwyciężając w trzecim secie z 11-punktowym zapasem.

Szybkie 3:0 z Wisłą Warszawa pozwoliło “Rysicom” na objęcie prowadzenia w Lidze Siatkówki Kobiet. Developres jednym “oczkiem” wyprzedza Chemik Police.

We wtorek o godzinie 18:00 na rzeszowskim Podpromiu odbędzie się spotkanie 7. kolejki LSK, w którym rzeszowianki podejmą #VoleyWrocław. Przypomnijmy, że Developres grał z wrocławską drużyną 20 października i zakończył to wyjazdowe spotkanie pewną wygraną w trzech setach (20:25; 18:25; 21:25).

Wisła Warszawa – Developres SkyRes Rzeszów 0:3 (20:25; 15:25; 14:25)

Tekst: Kacper Ciuba

09-11-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)