Rozkradał altankę, bo potrzebował opału

RZESZÓW / PODKARPACIE. Policjanci z komisariatu na Nowym Mieście zatrzymali sprawcę kradzieży wyposażenia z altanki ogrodowej. Mężczyzna wszedł na posesję przez przeciętą siatkę ogrodową. Skradł wyposażenie altanki bo potrzebował opału. Spowodował straty w wysokości niemal 2700 złotych. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjantów zawiadomił właściciel, który stwierdził kradzież. W okresie od października do listopada nieznany sprawca po przecięciu siatki ogrodzeniowej wszedł na teren posesji skąd skradł wyposażenie altanki. Jego łupem padły między innymi drewniane ławki i parapety oraz narzędzia ogrodowe. Zawiadomieni o kradzieży policjanci rozpoczęli ustalanie sprawcy. Z zebranych informacji wynikało, że może nim  być 58-letni mieszkaniec Palikówki.

Policjanci zatrzymali go w poniedziałek w pobliżu okradanej posesji. Już podczas wstępnych czynności mężczyzna przyznał się do kradzieży. Jak wyjaśnił skradzione rzeczy potrzebował na opał do domu. Zatrzymany w policyjnym areszcie mężczyzna odpowie za kradzież.

źródło: KPP Rzeszów