Policjanci wyjaśniają przyczyny utonięcia młodego mężczyzny, którego ciało w sobotę po południu nurkowie wyłowili z Zalewu Solińskiego. 21-latek utonął na oczach swoich znajomych. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna pływał będąc pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło około godziny 15 w sobotę. Policjanci ustalili, że 21-latek z Krosna przyjechał do Polańczyka z sześciorgiem swoich znajomych poprzedniego dnia. Młodzi ludzie pili alkohol. Po południu, mimo próśb znajomych mężczyzna poszedł pływać w jeziorze. Zaczął tonąć w odległości około 10 metrów od brzegu. Znajomym nie udało się go uratować, gdyż większość z nich nie potrafiła pływać. Ciało 21-latka z wody wyłowili strażacy – nurkowie.
Około godziny 17 w Dęborzynie w powiecie dębickim w nurcie Wisłoki utopił się 21-letni mieszkaniec województwa małopolskiego. Policja ustala, jak doszło do wypadku.
fot. KMP Tarnobrzeg
W niedzielę po południu na terenie powiatu jarosławskiego utonęli dwaj młodzi mężczyźni. W Zgodzie utonął 19-letni mieszkaniec Roźwienicy. W Radymnie na zalewie tonął 20-latek. Z pomocą tonącemu ruszył ratownik. Jednak pomimo udzielonej pomocy mieszkaniec gminy Chłopice zmarł w szpitalu.
Tuż przed godz. 16 w Zgodzie osoby przebywające na terenie zalewu zauważyły, że nastolatek wszedł do zalewu, a potem zniknął pod wodą. Ciało 19-letniego mieszkańca gminy Roźwienica odnaleźli strażacy.
Około godz. 17 na terenie zalewu ZEK w Radymnie zaczął topić się młody mężczyzna. Zauważył to jeden z ratowników, który wyciągnął mężczyznę z wody. Ratownik udzielił pomocy 20-latkowi, przywracając mu funkcje życiowe. Jednak po przetransportowaniu do szpitala mieszkaniec gminy Chłopice zmarł. Policjanci ustalają okoliczności tych wydarzeń.
Po raz kolejny policjanci apelują o rozwagę nad wodą! Alkohol i głęboka woda to najgorsze możliwe połączenie, a doświadczenia ostatnich lat pokazują, że do większości utonięć doszło, gdyż ich ofiary korzystały z kąpieli będąc pod wpływem alkoholu.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz