REGION / PODKARPACIE. Przemyt 250 kg haszyszu o wartości około 9 milionów złotych udaremnili funkcjonariusze Straży Granicznej na przejściu granicznym w Korczowej. Narkotyki przewożone były w dwóch samochodach osobowych, miejsce ukrycia towaru wskazał pies służbowy, dwuletni owczarek Chiro. Jest to największy przemyt narkotyków w ciągu ostatnich kilkunastu lat, zatrzymany przez pograniczników.
źródło: Kanał YouTube Rzecznik Bieszczadzki
W weekend do odprawy granicznej na kierunku wyjazdowym z Polski zgłosiło się troje obywateli Ukrainy: 33-letnia kobieta i dwóch mężczyzn (45 i 38 lat). Strażnicy graniczni wytypowali samochody podróżujących do szczegółowej kontroli w celu ustalenia legalności pochodzenia pojazdów. Samochody sprawdzał również funkcjonariusz SG z psem służbowym specjalizującym się w wyszukiwaniu narkotyków. Dwuletni owczarek Chiro zasygnalizował swojemu przewodnikowi, że w pojazdach mogą być przewożone narkotyki. W trakcie szczegółowej kontroli ujawniono 250 kilogramów haszyszu. Towar ukryty był w specjalnych skrytkach znajdujących się w podłodze samochodów.
Wartość haszyszu to około 9 milionów złotych.
Cudzoziemcy zostali zatrzymani. Postawiono im zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej trudniącej się przemytem narkotyków. Grozi za to kara pozbawienia wolności od 3 do 15 lat. Ponadto sąd zastosował wobec nich 3-miesięczną karę aresztu.
Do sprawy zabezpieczono również dwa samochody, którymi przewożone były narkotyki. Oba ulegną przepadkowi na rzecz Skarbu Państwa.
Sprawę prowadzą funkcjonariusze z Placówki SG w Korczowej pod nadzorem Prokuratury Krajowej w Rzeszowie.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz