TARNOBRZEG / PODKARPACIE. Okres wakacyjny, to czas wytężonej pracy policjantów patrolowo-interwencyjnych. Podejmowane interwencję dotyczą szeregu popełnianych przestępstw i wykroczeń. Dużą liczbę stanowią interwencję dotyczące zakłócenia spoczynku nocnego oraz porządku publicznego. Mandatem ukarany został 26-latek, który w nocy krzyczał sam na siebie.
Noc, to czas przeznaczony na spokojny odpoczynek. W gorące noce, gdy okna mieszkań otwarte są na oścież, każdy hałas, głośno puszczana muzyka, czy prace remontowe, mogą zaburzyć sen każdego z nas.
Wczoraj przed godz. 1 w nocy, policjanci zostali poproszeni o interwencję wobec nietrzeźwego mężczyzny, który hałasuje przy ul. Świętej Barbary w Tarnobrzegu. Zdarzenie miało miejsce w rejonie altany śmietnikowej. Z przekazanych informacji wynikało, że awanturnik, przeklina i głośno rozmawia przez telefon.
Mundurowi udali się na miejsce. Na osiedlowym chodniku zauważyli siedzącego mężczyznę, który był pijany. 26-letni mieszkaniec Tarnobrzega głośno rozmawiał tyle, że nie przez telefon, a … z samym sobą, używał słów wulgarnych oraz krzyczał, głośno komentował swoje życie, że nic mu nie pasuje. Mężczyzna za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem.
Od 1 lipca 2023 roku, na terenie miasta Tarnobrzega przeprowadzono blisko 1800 interwencji. Większość z nich dotyczyła zakłócenia porządku publicznego i spoczynku nocnego.
Policja Przypomina:
Zgodnie z art. 51 § 1 Kodeksu wykroczeń – każdy kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
źródło: Podkarpacka Policja
zdjęcie: archiwum policji
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz