PODKARPACIE. Policjanci oraz strażacy wznowili dziś poszukiwania mężczyzny, który prawdopodobnie utonął w Jeziorze Tarnobrzeskim. Wypoczywająca nad wodą piątka znajomych, pływała rowerkiem wodnym po jeziorze. Jeden z nich poślizgną się i wpadł do wody. Na pomoc mu ruszyli trzej koledzy, którzy pomogli mężczyźnie wrócić na rower wodny. Niestety 22-latek, który ratował kolegę, opadł z sił i zniknął pod powierzchnią wody. Policjanci prowadzą działania na brzegu, wokół jeziora i ustalają okoliczności tego zdarzenia.
Wczoraj przed godziną 16, policyjni pełniący służbę na Jeziorze Tarnobrzeskim, otrzymali zgłoszenie o tym, że jeden z mężczyzn pięcioosobowej grupy pływającej rowerkiem wodnym, zniknął pod powierzchnią wody.
Na miejsce łodzią ruszyli policjanci. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 22-latni mężczyzna, wspólnie z trzema kolegami i koleżanką pływali rowerkiem wodnym po jeziorze. Jeden z mężczyzn, podczas zmiany miejsca, poślizgnął się i wpadł do wody. Na ratunek koledze do wody wskoczyło trzech mężczyzn, którzy pomogli mu z powrotem wrócić na rower. W tym czasie, 22-letni mężczyzna, który ratował znajomego, opadł z sił i zniknął pod wodą.
Natychmiast podjęto akcję poszukiwawczą, jednak po kilku godzinach została ona przerwana z uwagi na burzę. Dzisiaj poszukiwania wznowiono. Policjanci prowadzą działania na brzegu i wokół jeziora, ustalają również okoliczności tego zdarzenia.
Młodzi ludzie, którzy pływali na rowerku wodnym zostali otoczeni opieką psychologów.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz