RZESZÓW / PODKARPACIE. Miasto planuje połączyć al. Armii Krajowej z ul. Dunikowskiego, aby odciążyć od ruchu pobliskie ulice. Przeciwni temu pomysłowi są właściciele działek – nowa droga miałaby przebiegać przez ich grunt.
Foto: zdjęcie ilustracyjne / archiwum eSanok.pl
Rzeszowski ratusz od dawna miał w planach połączenie al. Armii Krajowej z ul. Dunikowskiego. Inwestycja ta ma usprawnić ruch na ulicach Paderewskiego i Łukasiewicza. Nie zgadzają się na to właściciele posesji z ogrodów “Wieniawskiego” i “Zalesie”. Nowy, około kilometrowy odcinek drogi przecinałaby ich działki.
Zdaniem Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie utworzenie łącznika odkorkuje również ulice Kwiatkowskiego i Sikorskiego, gdzie natężenie ruchu jest bardzo duże zwłaszcza w godzinach porannych.
Ratusz przygotował już dokumentację inwestycji. Podobny wniosek radni złożyli już dwa lata temu, ale decyzję o budowie nowej drogi uchylił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie. Powód – zły wpływ na środowisko naturalne.
Budowa łącznika dróg w innym miejscu to dodatkowe koszty dla budżetu miasta. Jak na razie nie zapowiada się jednak na porozumienie ratusza i działkowców. Rzeszów chciałby rozpocząć inwestycję jeszcze w tym roku. O sprawie będziemy na bieżąco informowali na naszym portalu.