Radni Rzeszowa stają w obronie Pomnika Walk Rewolucyjnych! 3 projekty uchwał w tej sprawie trafią na sesję
RZESZÓW. / Awantura na konferencji prasowej ws. pomnika
Radni Rzeszowa stają w obronie Pomnika Walk Rewolucyjnych! 3 projekty uchwał w tej sprawie trafią na sesję
Radni Rozwoju Rzeszowa wraz z mieszkańcami zorganizowali konferencję pod „Wielką”, na której podzielili się projektem uchwały skierowanym na najbliższą sesję Rady Miasta Rzeszowa oraz planami by ocalić pomnik. Uzupełniający projekt uchwały złożyli na sesję również radni Koalicji Obywatelskiej, a wisienką na torcie jest projekt uchwały prezydenta w tej samej sprawie. Nawet opozycja w Radzie Miasta Rzeszowa pomnika wyburzać nie chce. Co się stanie z monumentem?
– Oprócz radnych są tu z nami miejscy aktywiści, mieszkańcy Rzeszowa, których łączy Pomnik – symbol naszego miasta, który chcemy ocalić. My, jako klub radnych Rozwoju Rzeszowa, świadomi rozmów, jakie prezydent toczył z właścicielami pomnika i działki, mieliśmy nadzieję, że te rozmowy zakończą się pozytywnie, ale sygnały jakie płyną od właścicieli tego terenu są niepokojące, więc jako radni dajemy prezydentowi zielone światło, aby odzyskać od ojców Bernardynów tą działkę, odzyskać pomnik, odremontować go, aby był symbolem i wizytówką miasta – mówi Tomasz Kamiński, szef klubu Rozwój Rzeszowa.
Radny Sławomir Gołąb nawiązał do inicjatywy radnych wojewódzkich, którzy wymyślili by to Zarząd Województwa Podkarpackiego pomnik przejął i go wyburzył. – Chciałbym zaapelować do radnych sejmiku wojewódzkiego, by nam nie urządzali miasta. Żaden z nich nie jest z Rzeszowa, więc ja im proponuję, by całą energię skierowali na swoje miejscowości, skąd pochodzą, – Proponuję wsłuchać się w opinie diecezjalnego konserwatora zabytków ks. Pawła Batorego, dr historyka sztuki, który jednoznacznie swoją opinię na ten temat wypowiedział, że jest to dzieło ponadczasowe i nie powinno się go burzyć – dodał.
„Mając na uwadze publiczną dyskusję, jaka toczy się nad przyszłością Pomnika Czynu Rewolucyjnego, Rada Miasta Rzeszowa za niezbędne uznaje pozyskanie na rzecz Miasta działki nr 583/4 położonej w Rzeszowie u zbiegu ulic Aleja Łukasza Cieplińskiego i Aleja Józefa Piłsudskiego wraz z istniejącym pomnikiem” – czytamy w projekcie uchwały złożonym przez radnych RR.
Witold Walawender przekazał, że radni będą robić, co mogą by pomnik zgodnie z wolą mieszkańców pozostał. – Nie boję się tego powiedzieć, że jesteśmy gotowi, jeśli to będzie konieczne, zebrać nawet 200 tys. podpisów, aby pomnik został.
W internecie krąży petycja, której autorką jest Patrycja Pawlak-Kamińska, działaczka Nowej Lewicy. Petycję w obronie Pomnika Walk Rewolucyjnych podpisało już kilkaset osób.
Więcej na temat petycji: TUTAJ
fot. Blanka Szlachcińska-Moraniec
Awantura na konferencji
Konferencja odbyła się pod pomnikiem, gdzie działacze wraz z mieszkańcami przedstawiali projekt uchwały. Mówcy nie dokończyli jeszcze swoich zdań, gdy z grupy widzów zaczęły rozbrzmiewać krzyki jednego z dziennikarzy.
– Pani tu mówi o jakiejś zemście? Wie Pani po co ten pomnik powstał? Czy Pani pytała o zdanie żołnierzy Armii Krajowej – krzyczał
– Mieszkańców w większości nie obchodzi, jakie konotacje historyczne ma ten pomnik, chcą się tu spotykać, robią sobie z nim selfie i pozwólmy tak ludziom podchodzić do tego pomnika – mówiła mieszkanka. – My na ten pomnik patrzymy w innym sposób – mówił wprost Szymon Czechowicz, który wystąpił w bluzie z symbolem pomnika. – Jako przedstawiciel młodego pokolenia, będę pierwszy, który przypomnie się do tego pomnika i będę o niego walczył. Nic o nas, bez nas – mówił.
Dawid Domański, przedstawiciel Stowarzyszenia Obrony Architektury Powojennej w województwie podkarpackim również stanął w obronie pomnika.
Całą konferencję prasową można zobaczyć tutaj:
Platforma Obywatelska też złożyła projekt uchwały ws. pomnika
Jak powiedział nam Andrzej Dec, Przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa, klub radnych Koalicji Obywatelskiej złożył na najbliższą sesję projekt uchwały, który jest swego rodzaju uzupełnieniem projekt złożonego przez Rozwój Rzeszowa, bo wyraża zgodę na przejęcie przez miasto działki wraz z pomnikiem. Platforma Obywatelska już wiele tygodni temu wyraziła swoje zdanie na temat przyszłości pomnika:
Marcin Deręgowski, rzeszowski radny i szef struktur Platformy Obywatelskiej w Rzeszowie fot. archiwum
– Nie zgadzamy się z argumentacją IPN-u oraz polityków PIS-u twierdzących, że pomnik propaguje komunizm. Nikt nie ma wątpliwości, że idea towarzysząca budowie pomnika miała na celu wmówienie ówczesnemu społeczeństwu, że robotnicy, chłopi i żołnierze popierają panujący ustrój. Idea ta okazała się jednak nieskuteczna, bo opierała się na ewidentnym kłamstwie. Większość polskich robotników i chłopów bardzo szybko zorientowała się, że system komunistyczny nie służy ich interesom, a żołnierze przelewający krew za Polskę chcieli Polski demokratycznej, a nie komunistycznej. Najważniejsze jest jednak to, że pomnik jest utrwalonym symbolem naszego miasta, a młodszemu pokoleniu z komunizmem nie kojarzy się w ogóle. W ciągu 48 lat istnienia, stał się najbardziej rozpoznawalną budowlą Rzeszowa. Cieszy się dużą sympatią mieszkańców, a zdecydowana większość z nich nie dopuszcza możliwości jego zniszczenia. Nie bez znaczenia jest także data budowy. Gdyby bowiem taki argument (jak chce PIS) poważnie brać pod uwagę, to musielibyśmy zlikwidować m. in. budynki Urzędu Wojewódzkiego, Domu Kultury WSK, Sądu Apelacyjnego, czy Komendy Wojewódzkiej Policji. I wielu innych, łącznie z budynkiem obecnej siedziby IPN. Poza tym, pomnik jest pamiątką naszej historii, która może posłużyć jako swoiste memento dla przyszłych pokoleń ukazujące szkodliwość kłamstwa i destrukcyjną siłę rządowej propagandy – argumentuje Marcin Deręgowski, rzeszowski radny i szef struktur Platformy Obywatelskiej w Rzeszowie. – Jest jasne, że pomnik powinien znów stać się własnością miasta. Zdumiewać może, że ten postulat jest tak długo przez oo. Bernardynów ignorowany. Jest przecież oczywiste, że do niczego nie jest im potrzebny, a postawa taka może budzić podejrzenie, że to przejaw zwykłej pazerności lub ideologicznego zacietrzewienia. Przypomnieć bowiem należy, że cały teren od pomnika poprzez ogrody bernardyńskie, aż po działkę zajmowaną dzisiaj przez fragment zabudowań klasztornych, został przekazany klasztorowi przez Miasto za przysłowiową złotówkę. Historycy sztuki mówią że pomnik ten, to dzieło artystyczne wysokiej klasy i może mieć wymiar ponadczasowy. Postać Nike w mitologii greckiej była boginią zwycięstwa, siły i szybkości działania. Taką właśnie formę przekazu proponujemy nadać rzeszowskiemu pomnikowi po jego odzyskaniu przez Miasto.
ZOBACZ WIĘCEJ: TUTAJ
GRAFIKA POGLĄDOWA
Miasto się nie poddaje!
Przypomnijmy, że Pomnik Walk Rewolucyjnych wraz z całym terenem obecnych ogrodów bernardyńskich trafił w ręce zakonników na przysłowiową „złotówkę” w 2006 roku. – Przypomninam, że wtedy tylko ja i Konrad Fijołek, który był wtedy radnym, byliśmy przeciwko przekazaniu pomnika Bernardynom – zaznaczył Kamiński.
– Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców przygotowałem projekt uchwały dotyczący opracowania miejscowego planu zagospodarowania dla Pomnika Czynu Rewolucyjnego i 6-arowej działki, na której monument się znajduje. Głównym celem planu jest ochrona dzieła wybitnego rzeźbiarza – prof. Mariana Koniecznego przed planami wyburzenia. Pomnik jest charakterystycznym elementem przestrzeni naszego miasta, przez wielu uznawanym za jego symbol – mówi Konrad Fijołek, prezydent Miasta Rzeszowa.
O pomnik zapytaliśmy również szefa radnych klubu PiS, który wcale nie jest za wyburzeniem: – Uważam, że pomnik powinien zostać zdekomunizowany, tak jak to mówił jeszcze w 2018 roku nasz ówczesny kandydat na prezydenta Wojciech Buczek – mówi Marcin Fijołek w rozmowie z Blanką Szlachcińską-Moraniec w LIVE WYWIADZIE.
ZOBACZ WIĘCEJ:TUTAJ
GRAFIKA POGĄLDOWA
Wcześniej na ten temat rozmawialiśmy również z Jolantą Kaźmierczak, zastępcą prezydenta Rzeszowa, która opowiedziała o kulisach rozmów z zakonnikami.
ZOBACZ WIĘCEJ: TUTAJ
GRAFIKA POGLĄDOWA
Udostępnij ten artykuł znajomym:
UdostępnijNapisz komentarz przez Facebook
Tagi: inwestycje, miasto, pomnik, prezydent, Rada Miasta Rzeszowa, radny, Rzeszów
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz