REKLAMA

Przedświąteczny weekend na podwójnym gazie. Kierowcy zatrzymani

PODKARPACIE. Rzeszowscy policjanci, w ciągu minionego weekendu, zatrzymali 4 kierujących, którzy usiedli za kierownicą w stanie nietrzeźwości. Trudne warunki atmosferyczne jakie aktualnie panują na naszych drogach w połączeniu z alkoholem, mogą doprowadzić do tragedii.

qU3vDL_1

Policjanci z rzeszowskiej drogówki regularnie sprawdzają stan trzeźwości kierujących pojazdami. Tylko w ciągu ostatniego weekendu funkcjonariusze ujawnili 4 osoby, które zdecydowały się usiąść za kierownicą po alkoholu.

Pierwszy kierowca został zatrzymany do kontroli drogowej w piątek, przed południem, na ulicy Lubelskiej. U kierującej skodą, 32-letniej mieszkanki powiatu rzeszowskiego, badanie wykazało 1,6 promila alkoholu w jej organizmie.

Kolejnego nietrzeźwego kierującego funkcjonariusze zatrzymali kilka minut po godzinie 21, na ulicy Kustronia w Rzeszowie. Podczas wykonywanych czynności mundurowi wyczuli od kierującego volkswagenem alkohol. Okazało się, że 28-letni mieszkaniec powiatu łańcuckiego miał w swoim organizmie ponad 1,6 promila.

Trzy godziny później, policjanci ze Śródmieścia otrzymali zgłoszenie o innym nietrzeźwym kierującym. Z relacji świadka wynikało, że młoda kobieta, kierująca volkswagenem może być nietrzeźwa. Mundurowi potwierdzili to zgłoszenie. Badanie stanu trzeźwości 22-letniej mieszkanki Rzeszowa, wykazało ponad 3 promile alkoholu. Dodatkowo okazało się, że kobieta posiada sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

W niedzielny wieczór, po godz. 19, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena golfa, którym kierował 27-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Badanie stanu trzeźwości wykazało blisko promil alkoholu w organizmie mężczyzny.

Wszyscy nietrzeźwi kierowcy stracili prawo jazdy. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.

Przypominamy: Kierowanie w stanie nietrzeźwości to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2.

źródło: KMP Rzeszów

19-12-2022

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)