RZESZÓW. Dziś w Rzeszowie na wolność wyszedł 33-letni Krzysztof W. Mężczyzna odsiadywał czteroletni wyrok za próbę zgwałcenia 6-letniej dziewczynki. Dyrektor Zakładu Karnego w Rzeszowie złożył do prokuratury wniosek o objęcie więźnia nadzorem prewencyjnym. Sąd ma rozpatrzyć wniosek do 14 lutego.
Chciał zgwałcić 6-latkę. Dziś jest wolny.
Krzysztof W. opuścił mury rzeszowskiego więzienia około godz. 12:00. – Tak potwierdzam te informacje. Skazany nie jest już naszym więźniem. Poprosił o odwiezienie zakładowym samochodem do miejsca które wskazał. Nie możemy udzielać żadnych informacji na temat Krzysztofa W. ponieważ nie jest już naszym więźniem –mówi Norbert Gaweł, Rzecznik Prasowy Zakładu Karnego w Rzeszowie.
33-letni Krzysztof W. jest drugim skazanym z Zakładu Karnego w Rzeszowie, który ma być objęty tzw. “ustawą o bestiach”. Zdaniem zarządzających Zakładem Karnym w Rzeszowie po zapoznaniu się dokumentacją na temat Krzysztofa W. może on stwarzać zagrożenie dla społeczeństwa.
33-letni mężczyzna w 2007r. w miejscowości Szówsko w powiecie jarosławskim próbował zgwałcić 6-letnią dziewczynkę. Nie udało mu się, ponieważ został spłoszony przez świadka. Krzysztof W. w momencie próby gwałtu przebywał wtedy na przepustce. Odsiadywał bowiem wyrok za udział w śmiertelnym pobiciu.
Do 3 lutego opinię na temat Krzysztofa W. mają przygotować dwaj biegli psychiatrzy i psycholog. Wniosek dyrektora zakładu karnego będzie rozpatrywany najwcześniej 14 lutego.
W rzeszowskim zakładzie kare odbywał na oddziale terapeutycznym dla sprawców przestępstw seksualnych.
Biegli wydali opinię w sprawie Trynkiewicza.
Przypomnijmy, że pierwszy wniosek do Sądu Okręgowego w Rzeszowie został złożony w sprawie Mariusza Trynkiewicza, który odsiaduje wyrok za zamordowanie czterech chłopców. Ma on wyjść na wolność 11 lutego. O jego losach sąd zadecyduje dzień przed ukończeniem kary.
Biegli powołani przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie, psycholog, seksuolog i dwaj psychiatrzy wydali dziś opinię w sprawie Mariusza Trynkiewicza. Oznacza to, że wnioskują oni o dodatkową obserwację dla skazanego. Na podstawie tej opinii sąd będzie teraz rozpatrywał wniosek o uznanie “szatana z Piotrkowa” za osobę z zaburzeniami psychicznymi i stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób.
Treść opinii trafi teraz do pełnomocnika Trynkiewicz, który na jej podstawie ma sformułować wobec niej zarzuty. Dla dla opinie publicznej nie jest jawna.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz