RZESZÓW. 18 czerwca, to dzień w którym rozpoczną się protesty kolejnej grupy zawodowej. W sądach może brakować personelu.
Decyzję o rozpoczęciu akcji protestacyjnej w całym kraju, które mają na celu poprawę sytuacji finansowej i kadrowej pracowników sądu, podjął między innymi Związek Zawodowych Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości.
Wszystko za sprawą – ich zdaniem – zbyt niskich pensji, które od lat nie są nawet waloryzowane. Do protestu włączyli się m.in. pracownicy administracyjni, kuratorzy, asystenci.
– W związku z bardzo trudną sytuacją pracowników wymiaru sprawiedliwości istnieje potrzeba wspólnego działania w jednym szeregu wszystkich pracowników naszego resortu, bez względu na przynależność, czy też nie do organizacji związkowych. Prowadzone od wielu lat rozmowy z obecnie rządzącymi politykami oraz kierownictwem naszego resortu i przedstawiane przez nas dane oraz przytaczane argumenty, pomimo wielu zapewnień o wsparciu z ich strony, nie przynoszą wymiernych efektów – wyjaśniają organizatorzy.
W przekonaniu pracowników wymiaru sprawiedliwości, od 8 lat są najbardziej dyskryminowaną grupą zawodową.
Uważają, że to nie brak środku, a woli ze strony rządu jest powodem ich złej sytuacji.
– Rząd po przeprowadzeniu spektakularnych protestów innych grup zawodowych, potrafi przeznaczyć ogromne środki na uspokojenie niepokojów społecznych, nie bacząc na trudną sytuację osób pozbawionych możliwości wyrażania swego niezadowolenia w takich formach – dodają.
Strajku jednak nie będzie. Prawo do strajku nie przysługuje bowiem pracownikom zatrudnionym w organach władzy państwowej, administracji rządowej i samorządowej, sądach oraz prokuraturze.
Ale są inne możliwości.
Swój sprzeciw w stosunku do niskich pensji pracownicy mogą wyrazić poprzez niestawienie się w pracy, np. korzystając z możliwości oddania krwi i wykorzystania przysługującego im z tego tytułu dnia wolnego.
Organizatorzy zachęcają także do przyjścia do pracy w czarnych ubraniach z umieszczoną na nich plakietką, informującą o podjęciu protestu, umieszczenie w budynkach sądów informacji o Proteście Pracowników Sądownictwa oraz umieszczanie informacji o proteście na stronie internetowej sądów.
Wśród planów jest też jedno, które z pewnością uderzy w osoby, które przyjdą do sądu załatwić swoje sprawy. Pracownicy mają być “nadwyraz skrupulatni”, co może oznaczać długie kolejki.
Ile potrwa akcja? – Nasze wspólne działania będą podejmowane na różnych płaszczyznach do chwili osiągnięcia kluczowych postulatów prezentowanych przez pracowników – czytamy w oświadczeniu.
fot. nagłówek: flickr.com/Jack