RZESZÓW / PODKARPACIE. Rodzina, znajomi oraz policja poszukują Mateusza Szylaka. 25-latek zaginął w nocy z 19/20 listopada. Przeszukiwano okolice Wisłoka.
Akcja rozpoczęła się w środę o godz. 19:00. 25-latka studiującego na Politechnice szukano w okolicach Wisłoka aż do północy. Niestety, nie udało się go odnaleźć.
Część osób przeszukiwała również okolice Żwirowni, park Olszynki i rezerwat Lisia Góra. Pomagali również policjanci, bo pojawiły się głosy, że mężczyzna mógł być widziany w okolicach firmy WSK.
W ubiegłą niedzielę odwiedził pub Czarny Kot na Rynku, a później był widziany w okolicach ulicy Hetmańskiej. Kierował się w stronę mieszkania swojej dziewczyny, na ul. Podwisłocze, ale nie dotarł tam. W sieci ostatni raz był dostępny w niedzielę około godziny 3:00.
W mieście pojawią się niebawem plakaty informujące o jego zaginięciu. Jeśli widziałeś gdzieś tego mężczyznę, skontaktuj się z policją.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.