RZESZÓW. W dalszym ciągu nie ma wyników konsultacji społecznych przeprowadzonych w związku z planami powiększenia miasta o dwie sąsiednie gminy. Gmina Krasne już powiedziała “nie”. Gmina Trzebownisko, tak jak Rzeszów, czeka na wszystkie ankiety.
– Ankiety cały czas napływają. Wyniki powinny być w przyszłym tygodniu – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Rzeszowskie konsultacje zakończyły się 23 lutego. W gminie Trzebownisko trwają do 2 marca
Miasto chcę fuzji z obydwoma gminami, czemu sprzeciwiają się same zainteresowane.
Z racji powiększenie swoich granic miasto miałoby dostać spory zastrzyk gotówki.
– Do znudzenia powtarzany slogan o rzekomych 130 mln przeznaczonych na inwestycje na naszym terenie jest typową dezinformacją. Po pierwsze, nikt nie zagwarantuje, że pieniądze, które otrzymałby do dyspozycji Pan Prezydent zostaną zainwestowane na terenie byłej Gminy, po drugie wszystkie pieniądze z budżetu Gminy z wcześniejszej i późniejszej działalności są i będą wykorzystywane wyłącznie na naszym terenie i są to sumy zupełnie nieporównywalne do owych hipotetycznych 130 mln – twierdzi wójt gminy Trzebownisko, Lesław Kuźniar.
– Stwierdzenia o wzroście nakładów na OSP, kluby sportowe itp., czy też obniżenie cen biletów MPK można włożyć między bajki. Co się zaś tyczy opłat za wodę i ścieki na terenie miasta, jest to oczywiste, że będą takie same jak w mieście, czyli wyższe – dodaje.
Wyniki konsultacji nie są wiążące dla żadnej ze stron, ale dają podstawę do wnioskowania do wojewody o wydanie opinii w sprawie powiększenie miasta.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz