W poniedziałek w programie Uwaga! poruszono sprawę 12-letniego Daniela z Izdebek. W pierwszej części reportażu TVN-u sąsiedzi chłopca wypowiadają się o fatalnych warunkach, w jakich żyje on i jego dziewięcioro rodzeństwa. Dzieci miały być molestowane przez ojca, bite oraz cierpiały na głód.
Foto: facebook.com/UWAGATVN
O sprawie zrobiło się głośno w wyniku wydarzeń, jakie rozegrały się 13 listopada. Wówczas 12-letni Daniel zaginął i był przez dwie doby poszukiwany przez ponad tysiąc osób. Po odnalezieniu chłopca, aresztowano jego ojca, stawiając mu dwa zarzuty.
Reporter TVN-u pojechał do Izdebek i porozmawiał z sąsiadami 12-latka. Rodzice dziesięciorga dzieci, według ich relacji, nigdy nie podjęli się pracy. Zdaniem okolicznych mieszkańców, dzieci chodziły głodne do tego stopnia, że jadły z miski swojego psa – Te dzieci wychował pies. Jak pies dostał jedzenie, to dzieci szły i jadły z jego miski. Niektóre z nich w ogóle nie mówią, tylko szczekają i warczą. – Maluchy chodziły też mocno zaniedbane. Nikt nie dbał o ich ubiór.
Dzieci miały być bite i zastraszane przez ojca. Z relacji sąsiadów rodziny wynika również, że matka dzieci zachodziła bardzo często w ciążę. Miało być to powodem wielu poronień.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.