REKLAMA

PODKARPACIE. Złamali kwarantannę. Policja ostrzega przed lekkomyślnością

REGION. Każdego dnia policjanci i żołnierze wspierają służby sanitarne, sprawdzając, czy osoby objęte kwarantanną respektują ciążący na nich obowiązek. Niestety wciąż zdarzają się przypadki jej łamania.

303-206037

Foto: Podkarpacka Policja

Policjanci i żołnierze codziennie sprawdzają miejsca pobytu osób objętych kwarantanną. Zdecydowana większość mieszkańców naszego regionu, którzy są objęci obowiązkową izolacją, stosuje się do nakazów. Coraz więcej osób korzysta również z aplikacji „Kwarantanna domowa”. Policjanci przypominają, że wyznaczony w decyzji czas kwarantanny musi być przestrzegany do samego końca. Jak się jednak okazuje niektórym mieszkańcom trudno dotrwać do końca wyznaczonego terminu i podejmują ryzykowne decyzje, które skutkują odpowiedzialnością karną.

Jednym z przypadków złamania kwarantanny było zachowanie dwóch mieszkańców gminy Czarna. Ojciec wraz z synem, po powrocie z zagranicy, zostali objęci kwarantanną. Po kilku dniach przebywania w izolacji, opuścili miejsce pobytu. Dzielnicowi kilka razy próbowali skontaktować się z mężczyznami, jednak nie odbierali telefonów. Po pewnym czasie wrócili do miejsca kwarantanny. Policjantom tłumaczyli, że pojechali „na chwilę” do rodziny mieszkającej w innej miejscowości. Wobec obu mężczyzn łańcuccy policjanci prowadzą czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie. Za nieprzestrzeganie zasad kwarantanny grozi im grzywna.

Za nieprzestrzeganie zasad kwarantanny odpowie mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego, którego w środę kontrolowali policjanci. Zgodnie z wydaną decyzją wczorajszy dzień był ostatnim dniem jego przymusowej kwarantanny. Kiedy funkcjonariusze podjechali pod jego dom i zadzwonili na podany numer telefonu mężczyzna oświadczył, że pojechał samochodem na zakupy. Swoją decyzję tłumaczył błędną interpretacją wyliczonego terminu. W sprawie prowadzone są czynności wyjaśniające.

Natomiast około godziny 16:30 w Siedlance, policjanci z Referatu Ruchu Drogowego kontrolowali pojazdy, którymi przewożone są osoby. Zatrzymali oni do kontroli drogowej autobus. W trakcie czynności okazało się, że pojazdem podróżowało łącznie 12 osób, podczas gdy deklarowana liczba miejsc siedzących wynosiła 15. Za niestosowanie się do obowiązujących nakazów odpowie 68-letni kierowca autobusu. Ponieważ kilku pasażerów wysiadło z pojazdu, bo dojechali do celu podróży, kierowca mógł dalej kontynuować jazdę nie naruszając zakazu. W tej sprawie zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Policjanci przypominają, że zgodnie z obowiązującymi zaleceniami w pojazdach służących do transportu osób może podróżować połowa pasażerów

Mieleccy dzielnicowi sprawdzając osoby objęte obowiązkiem kwarantanny ustalili, że mężczyzna, który kilka dni temu wrócił z Norwegii, mimo obowiązku przymusowej izolacji, opuścił miejsce pobytu. Dzielnicowi kilkakrotnie próbowali skontaktować się z mężczyzną telefonicznie, jednak nikt nie odbierał. Po chwili do funkcjonariuszy podszedł mężczyzna, z którym próbowali się skontaktować i poinformował, że boli go kręgosłup, więc wyszedł z domu, aby pójść do brata po plastry przeciwbólowe. Jak się okazało, jego brat mieszka na innym osiedlu.

Kolejny przypadek niestosowania się do kwarantanny miał miejsce podczas sprawdzania miejsca przebywania dwudziestoparoletniego mieszkańca Mielca. Po kilku nieodebranych połączeniach telefonicznych policjanci napotkali mężczyznę na klatce schodowej. Mielczanin beztrosko oświadczył, że był na zakupach. Od mężczyzny policjanci wyczuli alkohol.W obydwu przypadkach z Mielca policjanci wszczęli czynności wyjaśniające w sprawach o wykroczenie. Obecnie w Komendzie Powiatowej Policji w Mielcu prowadzonych jest kilkanaście takich postępowań.

Osoby objęte kwarantanną mają obowiązek przebywać w miejscu kwarantanny i stosować się do zaleceń służb sanitarnych! Wobec osób, które nie stosują się do kwarantanny będą wyciągane surowe konsekwencje – przestrzegają policjanci.

Źródło: Podkarpacka Policja

02-04-2020

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)