PODKARPACIE. Przestępcy wykorzystują każdą nadarzającą się okazję do tego, aby wyłudzić od nas pieniądze. Często działają pod legendą na tzw. „prokuratora” lub „policjanta”. Wczoraj do komendy w Lubaczowie zgłosił się 80-letni mężczyzna, który stracił 50 tysięcy złotych. Apelujemy do mieszkańców powiatu o ostrożność i stosowanie zasady ograniczonego zaufania.
Wczoraj po godz. 16, do komendy w Lubaczowie zgłosił się mężczyzna, który został oszukany metoda na „policjanta”. Sposób działania przestępców jest policjantom dobrze znany z podobnych tego typu zgłoszeń. Około godz. 11, do 80-letniego mieszkańca Lubaczowa, na telefon stacjonarny, zadzwonił mężczyzna przedstawiając się jako „inspektor policji”. Mężczyzna poinformował zgłaszającego, że w banku grasuje gang złodziei, którzy mogą ukraść jego pieniądze. Aby potwierdzić swoją wiarygodność, oszust polecił zgłaszającemu wybrać na telefonie nr 112 i potwierdzić jego tożsamość. Zgłaszający wybrał ten numer i potwierdził u innego rzekomego policjanta, że taka akcja jest prowadzona. Zapomniał jednak o tym, aby przed wybraniem numeru alarmowego zakończyć wcześniejsze połączenie.
W dalszej części rozmowy oszust powiedział zgłaszającemu, że aby zabezpieczyć swoje pieniądze powinien je jak najszybciej wybrać z banku i przekazać policjantowi, który się po nie zgłosi. 80-latek wykonał wszystkie polecenia oszusta i przekazał 50 tys. złotych rzekomemu policjantowi. Dopiero po powrocie do domu i w rozmowie z żoną, 80-latek zaczął nabierać podejrzeń, że został oszukany i zgłosił ten fakt na Policję.
Policjanci przestrzegają przed tym zagrożeniem, apelują o rozwagę i ostrożność. Przypominamy, że funkcjonariusze nigdy nie żądają od nikogo pieniędzy. Nie proszą też o ich przekazanie innej osobie, przelanie na jakieś konto oraz pozostawienie w umówionym miejscu. Jeśli ktoś kontaktuje się telefonicznie, podając się za policjanta, funkcjonariusza CBŚP lub prokuratora i opowiada o prowadzonych działaniach – natychmiast zakończ rozmowę telefoniczną! To zawsze dzwoni oszust.
Funkcjonariusze apelują również do bliskich osób starszych, by mówili im o zagrożeniach ze strony takich oszustów i ustalili sposób postępowania w podejrzanych sytuacjach. Osoby starsze i samotnie mieszkające są szczególnie narażone na próby oszustwa na tzw. “wnuczka” czy “policjanta”. Radzimy, aby w razie jakichkolwiek wątpliwości, sprawdzić wiarygodność rozmówcy i niezwłocznie powiadomić Policję.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz