Paweł Kowal zadeklarował możliwość startu w wyborach na prezydenta Rzeszowa
Poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Kowal, w porannej rozmowie na portalu Gazeta.pl, zadeklarował, że jeśli zajdzie taka konieczność wystartuje w wyborach prezydenckich w Rzeszowie.
Foto: Leila Paul / Wikimedia Commons
W rozmowie dla portalu Gazeta.pl pochodzący z Rzeszowa małopolski poseł KO Paweł Kowal został zapytany, czy ktoś proponował mu start w wyborach prezydenckich w Rzeszowie.
– Tak, proponował, ale nie jestem jedynym kandydatem – odparł Paweł Kowal.
Poseł nie wykluczał, że z ramienia opozycji może wystartować nawet kilkoro kandydatów.
– Lepiej, żeby był jeden, ja o to apeluję, ale może być tak, że to będzie kilkoro kandydatów. Nie spalę żadnego nazwiska. Jest dobry kandydat społeczny, jest dobry kandydat związany z polityką. Myślę, że ze trzy kandydatury już się wyklarowały – oświadczył.
Parlamentarzysta KO podkreślał, że zależy mu na Rzeszowie, a nie tylko na samym starcie. – Dla dobra Rzeszowa mogę zrobić różne rzeczy. Mogę wystartować i się zaangażować (…) Mogę robić kampanię wyborczą dla kogoś innego. Różne rozwiązania mogę zastosować. Wyjechałem z tego miasta, to miasto mi dużo dało, ukształtowało mnie. Chciałbym mu to oddać – mówił poseł Kowal.
– Ja chcę pobudzić dyskusję, chcę uruchomić ten proces, żeby o Rzeszowie pomyśleć z takim rozmachem, jak dzisiaj myślimy o Wrocławiu, o Gdańsku, o wielkich polskich miastach – dodał.
Paweł Kowal odniósł się też do polityki rządzących wobec samorządów, którą nazwał “nieszczerą” i “fałszywą”.
– Rzeszów leży mi na sercu i apeluję do wszystkich, żeby trochę podyskutować o Rzeszowie i samorządzie. Jest jakaś nieszczerość i fałsz w podejściu polityków rządzących, bo kiedy przyszło do współpracy z samorządem, szczególnie z dużymi miastami – chodzi o obywateli tych dużych miast, którzy wybrali sobie prezydentów najczęściej nie takich, jakich chciałby rząd – to nagle brakowało pieniędzy na to, na tamto – mówił Paweł Kowal.
Jaką przyszłość dla Rzeszowa widzi poseł KO?
– Porozmawiajmy o przyszłości Rzeszowa. Czy Rzeszów ma być stolicą tej nowej Bawarii? Czy jesteśmy w stanie pomóc jeszcze bardziej regionowi, Podkarpaciu, które świetnie się rozwija, ale potrzebuje wsparcia. technologicznego pomysłu na to, żeby nowoczesność połączyć z tradycją. Czy ma być tym nowym Lwowem? Czy mamy zainwestować w naukę, w nowoczesne centra technologiczne. Może powinno tam powstać coś na kształt centrum badań nad medycyną szytą na miarę? To jest, coś czego w Polsce na dużą skalę jeszcze nie ma. Czy może powinien być ten Rzeszów taką właśnie bramą wyjazdową na Wschód. Trzeba mieć koncepcję tego miasta i z tą koncepcją pójść do ambitnych ludzi – podkreślił poseł Kowal.
Pod koniec rozmowy polityk KO został zapytany o pojawienie się wiceministra Marcina Warchoła obok odchodzącego prezydenta Tadeusza Ferenca.
– W Rzeszowie wybiera się nowego prezydenta, a nie maści – stwierdził Paweł Kowal, podkreślając, że dopiero wybory wyłonią następcę zarządzającego przez ostatnie 18 lat Rzeszowem Ferenca.
Poseł Kowal przewiduje w Rzeszowie drugą turę i to, że znajdzie się w niej kandydat opozycyjny, który według niego zdobędzie więcej głosów.
…
Paweł Kowal urodził się w Rzeszowie, choć nigdy nie był z nim politycznie związany.
Jest absolwentem I Liceum Ogólnokształcącego im. ks. Stanisława Konarskiego w Rzeszowie, działał też w Radzie Młodzieży Rzeszowa, m.in. jako jej przewodniczący.
Paweł Kowal to poseł na Sejm V, VI i IX kadencji (2005–2009, od 2019), w latach 2006–2007 sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, poseł do Parlamentu Europejskiego VII kadencji (2009–2014), w latach 2011–2014 prezes partii Polska Jest Najważniejsza. Od 2013 do 2017 był przewodniczącym rady krajowej Polski Razem.
W lipcu 2019 Paweł Kowal ogłosił swój start w wyborach do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej, z pierwszego miejsca w okręgu krakowskim. W wyborach z października 2019 roku uzyskał mandat poselski, otrzymując 76 720 głosów.
Źródło: Gazeta.pl, Wikipedia.org
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz