SANOK / PODKARPACIE. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Inicjatywy Sanockiej zorganizowanej przed budynkiem Zespołu Opieki Zdrowotnej nr 2 w Rzeszowie, Jacek Kotula oraz Ryszard Skotniczny poinformowali, że dyrekcja ośrodka zdecydowała o wstrzymaniu podanego wcześniej do wiadomości rozporządzenia wzywającego medyków do zaszczepienia. – To jest nasze małe zwycięstwo. Opór ma sens – mówił radny sejmiku Jacek Kotula. Publikujemy materiał video.
O tym, że w rzeszowskim ZOZie nr 2 poinformowano personel o potrzebie zaszczepienia się w określonym przedziale czasowym pisaliśmy tutaj. Wiadomość taką przekazał podczas piątkowej konferencji prasowej Jacek Kotula, radny sejmiku województwa podkarpackiego i przedstawiciel Inicjatywy Sanockiej. JACEK KOTULA: Groźbami zmuszają medyków do ZASZCZEPIENIA!
– Medycy, groźbami są zmuszani do szczepień! – mówił wtedy Jacek Kotula, przywołując zarządzenie dyrekcji ZOZu nr 2, o którym przedstawiciele Inicjatywy Sanockiej dowiedzieli się od samych medyków.
Personel jednostki miał poddać się szczepieniu do 28 lutego.
– Niedopełnienie tego obowiązku nosi znamiona ciężkiego naruszenia obowiązku pracowniczych skutkujących wyciągnięcie konsekwencji prawnych i rozwiązaniem umowy o pracę – odczytał fragment zarządzenia podpisanego przez dyrektora Aleksandra Panka radny sejmiku.
– To przekracza wszelkie granice przyzwoitości. Ci ludzie są już chyba całkowicie zakażeni wirusem głupoty – komentował bez ogródek Jacek Kotula.
Więcej w poniższym materiale VIDEO.
Dzisiaj do Inicjatywy Sanockiej dotarła pozytywna dla ogromnej części personelu medycznego ZOZu nr 2 informacja, mówiąca o tym, że dyrekcja jednostki zdecydowała o wstrzymaniu wcześniej przekazanego pracownikom zarządzenia ze względu na wątpliwości natury prawnej.
– Dyrektor ZOZu nr 2 wywiesił białą flagę. To jest nasze małe zwycięstwo. Opór ma sens – mówił radny sejmiku Jacek Kotula. – Otrzymujemy sygnały płynące od personelu medycznego, że gdyby nie nasze naciski, konferencje i działania, do odwołania przymusu szczepień by nie doszło. Zgłaszają się do nas kolejne grupy medyków, którzy nie chcą podlegać pod przymus szczepień czy testowania. W jedności siła, nie bójmy się. Władza jest po to, aby nam służyć, a nie przeciwko nam występować.
– Zgłosili się do nas również pracownicy Centrum Medycznego z Łańcuta., chcą zachować anonimowość, boją się. Oni też twierdzą, że są przymuszani do zaszczepienia do końca lutego. Zwróciliśmy się do Państwowej Inspekcji Pracy o kontrolę i weryfikację tego działania. Przypominam jeszcze raz, że nie ma podstawy prawnej do stosowania przymusu szczepień przeciwko COVID-19! – powiedział z kolei Ryszard Skotniczny z Inicjatywy Sanockiej.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz