Nie będzie aresztu dla szefa CBŚP. Za kratki trafi Ukrainiec
RZESZÓW / PODKARPACIE. Sąd nie aresztuje Krzysztofa B. – szefa CBŚP w Rzeszowie. Trzy miesiące dostał jednak Aleks R., który jest podejrzewany o działania korupcyjne względem Centralnego Biura Śledczego Policji w Rzeszowie.
Aleks R. to obywatel Ukrainy. Był szefem agencji towarzyskiej “Olimp” w miejscowości Budziwój pod Rzeszowem. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia. Mężczyznę podejrzewa się o handel ludźmi. Co więcej, zarzuty będą skupione na działaniach korupcyjnych względem naczelników rzeszowskiego Centralnego Biura Śledczego Policji w Rzeszowie – Daniela Ś. oraz Krzysztofa B.
Sąd wydał również decyzję w sprawie Krzysztofa B. Jak się okazało, mężczyzna nie zostanie aresztowany.
Sprawa toczy się w Krakowie. Sąd ma również zdecydować o ewentualnym areszcie dla Daniela Ś oraz Żeni R., który jest bratem podejrzanego Aleksa. Podejrzewany jest o opłacanie policjantów.
Areszt opuścił natomiast rzeszowski hotelarz Jerzy M., który również był podejrzewany o zamieszanie w aferę korupcyjną CBŚP w Rzeszowie.
(az)
01-03-2016
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Udostępnij
Napisz komentarz przez Facebook
Tagi: ABW, afera korupcyjna, Aleks R., areszt, CBŚP, Krzysztof B., policja, przestępstwo, Rzeszów, rzeszow24.pl, sąd
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz