Koszmar rodziców nastoletniej Natalii z Rzeszowa powtarza się po raz trzeci. Starają się oni z całych sił odnaleźć swoją córkę.
Fot. Profil „Szukam Zaginionej Córki” na Facebooku
Profil „Szukam Zaginionej Córki” na Facebooku jest aktywny po raz trzeci. Pierwszy raz zrozpaczony tata postanowił szukać pomocy w ten sposób w grudniu 2016 roku. Czternastoletnia wówczas Natalia powiedziała rodzicom, że nocować będzie u koleżanki. Nie wróciła jednak do domu i nikt nie miał z nią kontaktu. Dopiero po około tygodniu podano informację o odnalezieniu dziewczyny.
Kolejne zaginięcie miało miejsce w lutym tego roku. Dziewczyna wyszła wtedy z domu, by spotkać się z chłopakiem. Odnaleziono ją jakiś czas później w Katowicach. W czasie zaginięcia nie nawiązała kontaktu z nikim z rodziny. Odnaleźć udało się nią dzięki policji z Katowic, która zainteresowała się nią, gdy przebywała na tamtejszym dworcu.
Jak podają rodzice nastolatki na profilu Facebookowym „Natalia dotychczas nie powróciła z przepustki z ośrodka wychowawczego w dniu 21.07.2018”. Oznacza to, że od dwóch tygodni nie wiadomo, co się z nią dzieje. W sprawie pomaga policja. W przypadku zauważenia dziewczyny powinno się powiadomić policję lub rodziców dziewczyny. Znakiem szczególnym pomagającym w identyfikacji Natalii może okazać się tatuaż widoczny na zdjęciu:
Fot. Profil „Szukam Zaginionej Córki” na Facebooku
Dysponujemy rysopisem zaginionej z lutego tego roku. Nie powinien on się różnić znacząco od stanu obecnego (choć mogą wystąpić lekkie różnice, o czym należy pamiętać): „Wzrost około 160 cm, krępa budowa ciała, waga około 65 kg, oczy koloru ciemnobrązowego, włosy długie koloru czarnego, może mieć mocny charakterystyczny makijaż.”
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz