Mistrzowie Polski nie dali szans rzeszowianom. Asseco Resovia przedostatnia w lidze

Asseco Resovia Rzeszów odnotowała szóstą przegraną z rzędu w PlusLidze. “Pasy” uległy w wyjazdowym meczu z mistrzem Polski – Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.

Początek spotkania był wyrównany, ale dość szybko, bo od stanu 6:4, gospodarze utrzymywali dwupunktową przewagę. W połowie seta kędzierzynianie pogubili się w kilku akcjach i rzeszowianie tracili do mistrzów Polski tylko jedno “oczko” (16:15). Kolejne piłki były już jednak popisem ZAKSY, która ostatecznie zwyciężyła do 20 po przebiciu piłki oburącz w róg boiska przez Kamila Semeniuka.

Podrażnieni podopieczni Emanuele Zaniniego, głównie dzięki kontrom, bardzo dobrze rozpoczęli drugą partię. Rzeszowianie zdobyli cztery punkty z rzędu i prowadzili czterema punktami (2:6). Nie potrwało to jednak długo. Przy stanie 8:11 w polu serwisowym pojawił się Łukasz Wiśniewski, który rozbił przyjęcie gości. Rzeszowianie nie potrafili wyprowadzić po nim ataku. Fantastyczną serię Wiśniewskiego zakończył as serwisowy (14:11). Asseco Resovia nie potrafiła już zbliżyć się do ZAKSY. Kędzierzynianie byli o krok od wygranej.

Po zmianie stron kontrolę nad pierwszymi akcjami przejęła Resovia, a mistrzowie Polski zaczęli popełniać błędy. Tym razem ZAKSA nie pozwoliła jednak rzeszowianom na powtórkę z drugiego seta i szybko doprowadziła do wyrównania (7:7). Mimo skutecznej gry Nicolasa Marechala, rzeszowianie mieli spore problemy z przyjęciem, co przyczyniło się do przejęcia kontroli nad meczem przez gospodarzy (14:10). Asseco Resovia miała już niewiele do powiedzenia i przegrała do 19.

Rzeszowska drużyna spadła na przedostatnie, 13. miejsce w tabeli PlusLigi. “Pasy” wyprzedzają już jedynie BKS Visłę Bydgoszcz.

…

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:20; 25:22; 25:19)