RZESZÓW. Coraz bliżej rozpoczęcia 4. inwestycji z których już wkrótce będą korzystać rzeszowscy skaterzy. Do wakacji najprawdopodobniej powstanie nowy workpark i zadaszenie skateparku. Do końca tego roku ma także powstać snowpark i dirtypark. Wszystko dla skatów, bo miasto jest dumne z zainteresowania młodych ludzi tą dyscypliną sportu.
Szaleństwo dla snowboardzistów i rowerzystów.
Jeszcze w tym tygodniu Zarząd Zieleni Miejskiej chce ogłosić przetarg na budowę dwóch inwestycji: snowparku i dirtyparku. Młodzi ludzie o zrealizowanie tych przedsięwzięć walczą już od dłuższego czasu. W miejskiej kasie brakowało jednak pieniędzy. W tym roku przy planowaniu budżetu udało się obie inwestycje wpisać w roczny plan i zarówno snowpark jak i dirtypark mają powstać do końca tego roku. – W przeciągu najbliższych dni przetarg zostanie ogłoszony i mamy nadzieję, że na początku kwietnia uda się wyłonić wykonawce obu inwestycji – Katarzyna Pawlak, z Biura Prasowego Urzędu Miasta w Rzeszowie.
Ze snowparku będą głównie korzystać miłośnicy ekstremalnej jazdy na snowboardzie czy nartach. Z kolei dirtypark ma stać się idealnym miejscem dla fanów jazdy na rowerze. Oba obiekty powstaną obok Hali Podpromie tuż przy skatparku. Radni przeznaczyli na inwestycje 450 tys zł.
Dirtypark:
Skaterzy sami upomnieli się o swoje.
Kolejnymi inwestycjami jakie w tym roku miasto chce wykonać to: zadaszenie obecnego skateparku i budowa workparku. O realizację tych inwestycji zadbali sami mieszkańcy Rzeszowa. Młodzi ludzie zaproponowali inwestycję w ramach budżetu obywatelskiego i przekonywali do składania podpisów. – Zebrane podpisy potwierdziły, że jest potrzeba na realizację tych inwestycji. Zarówno zadaszenie jak i workpark chcemy wykonać do czerwca. Procedury wyłonienia wykonawcy w związku z tymi inwestycjami będą szybsze i prostsze –wyjaśnia Katarzyna Pawlak.
Zadaszenie pneumatyczne skateparku ma kosztować około 800 tys zł. Workout wyceniono na 32,5 tys zł.
Workpark:
Miasto: Mamy się czym chwalić!
Łącznie w tym roku władze miasta chcą przekazać na inwestycję dla skaterów prawie 1 mln 300 tys zł. – Uważamy, że mamy się czym chwalić. Na skateparku rzeszowskim odbywa się wiele imprez. W tym także, te międzynarodowe. Możemy śmiało powiedzieć, że mamy jeden z najlepszych obiektów w Europie. Chcemy aby ta dyscyplina w Rzeszowie była na jak najwyższym poziomie – kończy Pawlak.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz