REKLAMA

Marcin Warchoł sam na swojej debacie o korkach: Ubolewam, że kontrkandydaci nie przyszli (FOTO)

RZESZÓW / PODKARPACIE. W sobotnie przedpołudnie Marcin Warchoł zorganizował debatę o korkach na terenie Rzeszowa. Żaden z jego kontrkandydatów się na niej nie pojawił. 

ND4_0486

– Ubolewam, że moi kontrkandydaci nie przyszli porozmawiać, że górę wzięły interesy partyjne nad interesem mieszkańców, a to właśnie mieszkańcy są najważniejsi i polityka nie powinna grać tu żadnej roli – mówił Marcin Warchoł, który w piątek zaprosił wszystkich swoich rywali w wyścigu o fotel prezydenta Rzeszowa do debaty w siedzibie swojego sztabu..

 

Następnie kandydat zaprezentował swój program odkorkowania Rzeszowa. Jak podkreślił wiceminister, absolutnym priorytetem inwestycyjnym, który odkorkuje miasto jest budowa obwodnicy południowej wraz z domknięciem ringu wokół Rzeszowa.

– To konieczne rozwiązanie, by wyprowadzić ruch ciężki, tranzytowy z centrum miasta, ale także osiedlowych ulic. W ramach tych inwestycji miasto mogłoby zbudować łącznik między drogami 94 i 97, a następnie od 94 do ul. Sikorskiego. Wówczas ring zostałby domknięty i miałby wymiar podwójnych korzyści – nie tylko odkorkowałby miasto, ale również utworzył nowe tereny inwestycyjne dla miasta – mówił Marcin Warchoł. Kandydat przy tej okazji zwrócił także uwagę, że ma to poprawić jakość powietrza w centrum Rzeszowa.

 

Jako drugi punkt swojego planu, kandydat wskazał widoczne inwestycje w komunikację zbiorową i programy zachęt do przesiadania się na autobusy z samochodów.

 – Warto zwrócić uwagę, że będziemy do tego zachęcać, a nie przymuszać! Jestem przeciwny zamykaniu ulic, ograniczania kierowców, ale będziemy tworzyli zachęty do przesiadania się na komunikację miejską. Będzie to np. pilotażowy program jednego darmowego dnia w tygodniu, gdzie kierowcy będą mogli na podstawie określonego dokumentu przejechać komunikacją za darmo. Nie będę kierowcom niczego zakazywał, bo takie pomysły też się pojawiały i o tym też chciałem dziś dyskutować z moimi konkurentami – powiedział Marcin Warchoł.

Marcin Warchoł przypomniał również, że składową walki z korkami w mieście ma być jego niedawna deklaracja w zakresie podwojenia liczby ścieżek rowerowych, które dziś istnieją w Rzeszowie.

– Są miejsca niebezpieczne, jak np. przy ulicy Jarowej, gdzie jest niebezpiecznie i ścieżki rowerowe rozwiążą zarówno ten problem, jak i zmniejszą liczbę samochodów – powiedział kandydat.

 

Marcin Warchoł przypomniał również, że chce zbudować w Rzeszowie monorail. Jak stwierdził, jest to inwestycja coraz bardziej popularna na świecie, a także w Europie – jak np. we Włoszech.

ND4_0532

– Jak wygląda budowa takich jednoszynowych kolei możecie państwo zobaczyć w jednej z moich ostatnich rozmów z Ritą Finzi, gdzie rozmawialiśmy o atutach tego typu kolei – zachęcał Marcin Warchoł.

 

Kończąc prezentację swojego programu Marcin Warchoł podkreślił, że źródłem finansowania tych inwestycji będzie m.in. Krajowy Plan Odbudowy, za którym głosował jako poseł.

– To nawet 4 mld złotych, które trafią do Rzeszowa, które wystarczą na takie inwestycje jak np. obwodnica południowa (około 450 mln złotych), czy Wisłokostrada (około 140 mln złotych). Zabiegałem o środki jako poseł i będę to robił także jako prezydent Rzeszowa – podsumował.

 

Źródło, foto: Sztab Marcina Warchoła

29-05-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)