REKLAMA

Marcin Warchoł: Dochodzi do sprzedaży mienia Rzeszowa (FOTO)

RZESZÓW / PODKARPACIE. Marcin Warchoł zwrócił się z apelem do wojewody podkarpackiego Ewy Leniart i pełniącego obowiązki prezydenta Rzeszowa Marka Bajdaka, by ci zabiegali o unieważnienie uchwały Rady Miasta Głogowa Małopolskiego o sprzedaży działek w okolicach obecnej ulicy Mrowle Łąki. – Mienie Rzeszowa jest wyprzedawane – alarmuje wiceminister.

DSC_7810

Dzieje się tu rzecz bardzo niepokojąca. Mienie Rzeszowa jest wyprzedawane w bardzo dziwnych okolicznościach – rozpoczął czwartkowy briefing na osiedlu Pogwizdów Nowy Marcin Warchoł.

25 kwietnia została podjęta uchwała Rady Miasta Głogowa Małopolskiego o wystawieniu na sprzedaż działek w okolicach obecnej ulicy Mrowle Łąki.

W połowie maja pełniący funkcję prezydenta Rzeszowa Marek Bajdak oraz burmistrz Głogowa Małopolskiego Paweł Baj podpisali dokumenty dotyczące rozliczeń majątkowych po poszerzeniu Rzeszowa o tereny z gminy Głogów Małopolski. Miały one regulować między innymi kwestie dotyczące gruntów, budynków szkoły, hali sportowej oraz sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Wspomniane jednak działki miały nie zostać w tych dokumentach ujęte.

Te działki rekreacyjno-sportowe niestety miasto straci – zasygnalizował kandydat na urząd prezydenta Rzeszowa.

 

Marcin Warchoł zaapelował do wojewody podkarpackiego Ewy Leniart i pełniącego obowiązki prezydenta Rzeszowa Marka Bajdaka o spisanie porozumienia z burmistrzem Głogowa Małopolskiego Pawłem Bajem.

O porozumieniu jest mowa w artykule 44 Ustawy o samorządzie gminnym, które miałoby na celu przekazanie tych działek Rzeszowowi – wskazał kandydat.

Wiceminister ocenił, że alternatywą dla tego porozumienia jest wystąpienie do ministra spraw wewnętrznych i administracji, by ten zwrócił się o przekazanie działek Rzeszowowi do premiera.

Marcin Warchoł poprosił też pełniącego obowiązki prezydenta Rzeszowa Marka Bajdaka o to, by zaskarżył uchwałę Rady Miasta Głogowa Małopolskiego do wojewódzkiego sądu administracyjnego.

Na działce znajduje się teren boiska, teren rekreacyjno-sportowy. Tam przede wszystkim mieszkańcy Rzeszowa korzystaliby z atrakcji wypoczynkowo-rekreacyjnych. Nie mogą tego czynić, ponieważ to mienie jest sprzedawane – tłumaczył wiceminister.

Dlatego dziś chcę bronić mienia naszych mieszkańców. Nie sądzę, aby pani wojewodzie, jako również kandydatce na urząd prezydenta miasta Rzeszowa nie było to obojętne – dodał.

 

Kandydat na urząd prezydenta Rzeszowa zaznaczył, że o tereny rekreacyjno-sportowe dopominają się mieszkańcy i podkreślił, że są one głównym motywem całej kampanii wyborczej.

Tymczasem dochodzi do sprzedaży tych terenów w bardzo dziwacznych okolicznościach, czemu ja się bardzo mocno sprzeciwiam. Gdy będę prezydentem, zadbam o każdy metr kwadratowy naszego miasta. Nie pozwolę na sprzedaż tego majątku – zapewnił.

Marcin Warchoł stwierdził, że przedmiotowe działania ze strony wojewody i komisarza powinny zostać podjęte jeszcze w tym tygodniu. Jeśli tak się nie stanie, kandydat zapowiedział, że poprosi o spotkanie z wojewodą oraz pełniącym obowiązki prezydenta Rzeszowa w celu przekazania planu działań oraz sposobu, jak zapobiec wyprzedaży działek na terenie Rzeszowa.

 

Program dla osiedla Pogwizdów Nowy

DSC_7953

Temat działki zdominował konferencję wiceministra, ale przedstawił on też na niej swoje najważniejsze zobowiązania dla osiedla Pogwizdów Nowy, które stało się częścią Rzeszowa od 1 stycznia bieżącego roku.

 

Główne założenia programu Marcina Warchoła dla osiedla Pogwizdów Nowy:

1. Obszar sportowo-rekreacyjny oraz miejsca wypoczynku dla mieszkańców;

2. Budowy nowej siedziby przedszkola, placu zabaw i boiska szkolnego;

3. Budowa Domu Kultury na terenie osiedla;

4. Montaż progów zwalniających w okolicy szkoły, przy ul. Wójcika i ul. Łąkowej;

5. Budowa ul. Chmajówka oraz remont ul. Łąkowej i ul. Pogwizdowskiej wraz z oświetleniem.

 

 

Tekst: Kacper Ciuba

Źródło, foto: Sztab Marcina Warchoła

28-05-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)