Lider Agrounii do rzeszowian: Nie dajcie się nabrać lokatorowi Żoliborza (VIDEO, ZDJĘCIA)
RZESZÓW / PODKARPACIE. – Namawiam do tego, byście nie dali się nabrać i oszukać lokatorowi z Żoliborza – mówił przed pomnikiem Tadeusza Kościuszki w Rzeszowie, tuż przed wyborami, Michał Kołodziejczak, lider Agrounii. Agrounia wystosowała list otwarty do wszystkich kandydatów na urząd prezydenta Rzeszowa. Pyta w nim o stanowisko na temat drobnego handlu i dostępu do zdrowej, lokalnej żywności w mieście.
Michał Kołodziejczak podkreślał, że Rzeszów jest odzwierciedleniem problemów całego kraju. Odniósł się też do sytuacji w samym mieście.
Po wizycie Agrounii na rzeszowskim targowisku przy ulicy 8-go Marca i Targowej lider Agrounii zwrócił uwagę na problem braku wystarczającej liczby miejsc parkingowych przy samym placu targowym.
– To jest niebywałe. Targowiska, place targowe, bazary, to serca miast w Polsce i w Rzeszowie. Te miejsca zostały wyrwane z miasta. Te miasta zostają bez duszy – mówił.
Lider Agrounii odniósł się do swoich rozmów z lokalnymi rolnikami oraz osobami handlującymi na rzeszowskiej giełdzie Agrohurt.
– Rolnicy mówią jasno: jest mniej małych sklepów, nie ma gdzie sprzedawać, nie ma drobnych odbiorców. Te wszystkie obawy powtórzyły się bardzo mocno na giełdzie towarowej Agrohurt, gdzie rolników prawie nie było, a to, co przykuło mój wzrok, to zepchnięcie rolników na bok – główne miejsca dla pośredników, handlarzy i dużych firm handlowych. To jest problem miasta. Miasto powinno się tym zająć i odpowiednio wyeksponować drobnych producentów – zaznaczył.
Kołodziejczak podkreślił też, że w Rzeszowie brakuje miejsca godnego upamiętnienia rocznicy podpisania Porozumień Rzeszowsko-Ustrzyckich, które, jak przypomniał, przyczyniły się do powstania i zarejestrowania NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” (na ścianie dawnego Budynku Kolejarza w Rzeszowie, obecnie jednego z budynków Uniwersytety Rzeszowskiego, znajduje się tablica upamiętniająca to wydarzenie).
Michał Kołodziejczak nawiązał do niedzielnych wyborów na urząd prezydenta Rzeszowa.
– W niedzielę, tutaj w Rzeszowie, rozpocznie się pierwsza bitwa o Polskę. (…) Jeżeli nie zrozumiemy, że miasta takie jak Rzeszów powinny napędzać prowincje podmiejskie, to nie dojdziemy do silnej Polski – powiedział Kołodziejczak.
Agrounia wystosowała list otwarty do wszystkich kandydatów na urząd prezydenta Rzeszowa, w którym pyta o ich stanowisko na temat drobnego handlu w Rzeszowie i dostępu do zdrowej, lokalnej żywności w Rzeszowie. Poniżej pełna treść listu:
– Chcielibyśmy, by kandydaci odpowiedzieli na ten list jeszcze przed pierwszą turą, bo wszystko wskazuje na to, że te wybory mogą rozstrzygnąć się w pierwszej turze – dodał Kołodziejczak.
Lider Agrounii nawiązywał do Tadeusza Kościuszki, pod którego pomnikiem złożył kwiaty. Mówiąc o Kościuszce, skrytykował wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.
– Tadeusz Kościuszko, prawdziwy naczelnik w Polsce, przewidział możliwość ogromnego udziału rolników w tym, by w Polsce była niepodległość. To było bardzo ważne wydarzenie, ale jakże przerysowane dzisiaj. Dzisiaj naczelnik z Żoliborza nie widzi tych problemów. On o tym nie mówi. Chce o nas decydować, a my mówimy jasno: nie pozwolimy o sobie decydować, to my chcemy decydować – powiedział Michał Kołodziejczak.
– Namawiam do tego, byście nie dali się nabrać i oszukać lokatorowi z Żoliborza. To dla nas bardzo ważne, by ludzie wyciągnęli wnioski – zaapelował na koniec.
Tekst: Kacper Ciuba
Foto, video: Justyna Żuczek, Rzeszów24.pl
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz