RZESZÓW. Janusz Korwin-Mikke, kandydujący do miana kandydata na prezydenta RP, rozpoczął przedwyborcze turnee. Chce być jak Barack Obama i mieć swój samolot: Air Korwin One, którym dotrze tam, gdzie inni nie dadzą rady.
To właśnie czteroosobową Cessną planuje promować się były prezes Kongresu Nowej Prawicy, który reprezentuje założony, a ściślej rzecz ujmując, będący w fazie rejestracji komitet KORWiN (Koalicja Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja).
To nie przeszkadza, aby wyruszyć w podróż po pierwsze głosy poparcia, które dopiero w liczbie 100 tys. umożliwią kandydatowi rejestrację na kandydata w wyborach prezydenckich. Komitet patrzy optymistycznie w przyszłość i wysoko ocenia swoje szanse. Liczy, że “setka” zostanie mocno przekroczona.
W środę (25.02.) odbyły się spotkania w Stalowej Woli, Mielcu. W piątek odbędą się w Krośnie, Jaśle i Sanoku.
W czwartek sztab spotkał się z dziennikarzami na śniadaniu prasowym w jednej z rzeszowskich kawiarni. Pochwalił się dobrymi wynikami w zbieraniu głosów poparcia i przedstawił program wyborczy “w pigułce”.
– Z całego Podkarpacia mamy już 10 tys. podpisów – mówi Przemysław Wipler, szef sztabu wyborczego. – Podpisy cały czas napływają, a my postawiliśmy sobie wysoko poprzeczkę.
Korwin-Mikke jako prezydent chce zniesienia podatku dochodowego, zmienienia podejścia do służby wojskowej, bo “żołnierz ma zabijać, a nie myśleć o emeryturze” oraz wypowiedzieć wojnę wymiarowi sprawiedliwości. W jego ocenie więzienia są przepełnione osobami niepłacącymi alimentów i ukaranymi za jazdę pod wpływem alkoholu rowerem, a niebezpieczni przestępcy chodzą na wolności.
Jak Janusz Korwin-Mikke ocenia swoje szanse na Podkarpaciu?
– To wymaga pokonania pana Dudy, co będzie trudne, bo PiS ma ogromne pieniądze. Sam kandydat jest dość słaby, ale tutaj tradycje PiS-owskie są ogromne – mówi Janusz Korwinn-Mikke. – Potem jeszcze trzeba, aby kandydaci PiS-u przerzucili głosy na mnie, a nie na pana Komorowskiego. Szanse oceniam jako bardzo małe, ale mężczyzna póki jest szansa to walczy (śmiech).
Na 31 kwietnia zapowiedziana została akcja palenia PIT-ów. – Akcja palpitacja – żartuje Wipler.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.