REKLAMA

Koronawirus w Chinach! Rzeszowscy studenci wracają z Wuhan!

RZESZÓW / PODKARPACIE. 20 studentów Politechniki Rzeszowskiej we wrześniu wyjechało na wymianę do chińskiego Wuhan, gdzie wybuchła epidemia nowego koronawirusa 2019-nCoV. Studenci wracają do Polski, a sytuację nadzorują służby z lotniska Chopina w Warszawie, gdzie lądują samoloty z Chin.

koronowirus

Foto: gis.gov.pl

Według informacji, które przekazał Polskiemu Radiu Rzeszów Grzegorz Ostasz – prorektor Politechniki Rzeszowskiej, studenci wracają do Polski od kilku dni, a sytuacja jest pod kontrolą.

Dzięki bieżącej współpracy naszych służb z Głównym Inspektorem Sanitarnym, Graniczną Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną, służbami państwowymi, przewoźnikami lotniczymi, agentami handlingowymi oraz pozostałymi lotniskami w Polsce o ich (m.in. studentów PRz, przyp. red.) powrocie wiemy od dawna i jesteśmy na to przygotowani – zakomunikowało na Facebooku warszawskie Lotnisko Chopina.

 

Biuro Rzecznika Prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych podało, że w Wuhan i okolicznych miejscowościach przebywa około 30 Polaków. MSZ nie otrzymał informacji na temat zarażonych Polaków.

Według chińskich władz, w wyniku zakażenia nowym koronawirusem w Państwie Środka zmarło 41 osób. Ponad 1300 osób z całego świata zostało zarażonych. Zgodnie z danymi GIS-u, wirus trafił już do Europy.

Łącznie w okresie od 31 grudnia 2019 r. do 24 stycznia 2020 r. odnotowano laboratoryjnie potwierdzonych 901 przypadków zakażeń 2019-nCoV, w tym 26 zgonów. 15 przypadków zakażeń dotyczyło personelu medycznego. Przypadki: Chiny, w tym Hong Kong i Makau (882), Tajwan (1), Tajlandia (4), Japonia (2), Korea Południowa (2), USA (1), Singapur (3), Wietnam (1), USA (1), Francja (3). Spośród 26 przypadków śmiertelnych w Chinach, 24 odnotowano w prowincji Hubei, 1 w prowincji Heilongjiang i 1 w prowincji Hebei – czytamy w oficjalnym komunikacie GIS-u z soboty.

Jak informuje Główny Inspektorat Sanitarny, objawy zakażenia obejmowały gorączkę, dreszcze, bóle mięśniowe, katar, kaszel oraz duszności. Badania RTG klatki piersiowej wykazały typowe cechy wirusowego zapalenia płuc z rozlanymi obustronnymi naciekami. Źródło infekcji nie jest znane i dlatego zakłada się, że może ono nadal być aktywne i prowadzić do kolejnych przypadków zakażeń.

Źródło: PR Rzeszów, Lotnisko Chopina / Facebook, GIS, MSZ

25-01-2020

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)