Funkcjonariusze rzeszowskiego CBŚP, Komendy Stołecznej Policji i Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, zapobiegli zabójstwu mężczyzny, które miała zlecić jego była żona. Powodem takiego zachowania miał być wieloletni konflikt rodzinny. Za zabójstwo mężczyzny kobieta miała zapłacić obywatelowi Ukrainy ponad 4 tysiące dolarów. Dzięki błyskawicznym działaniom służb nie doszło do dramatu.
Foto: CBŚP / materiały prasowe, zdjęcie poglądowe
Pierwsza informacja o ewentualnych planach zabójstwa mężczyzny została przekazana przez Służby Bezpieczeństwa Ukrainy policjantom z Centralnego Biura Śledczego Policji na początku grudnia. W tym samym czasie policjanci Komendy Stołecznej Policji również uzyskali informację potwierdzające planowane zabójstwo.
Już z pierwszych ustaleń wynikało, że Polka przebywająca na Ukrainie może planować zlecenie zabójstwa swojego byłego męża mieszkającego w Polsce. Powodem jej zachowania miał być wieloletni konflikt rodzinny. W celu realizacji swoich planów kobieta dotarła do obywatela Ukrainy, który podjął się realizacji zlecenia.
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Rzeszowie wspólnie z funkcjonariuszami z Wydziału do walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw Komendy Stołecznej Policji dokładnie ustalali wszystkie fakty, precyzyjnie je weryfikując. Czynności były głównie ukierunkowane na zapewnienie bezpieczeństwa nie tylko pokrzywdzonego, ale wszystkich osób biorących udział w akcji.
Działania funkcjonariuszy trwały blisko 2 miesiące, aż do momentu, kiedy kobieta została zatrzymana na terenie Ukrainy. Wpadła w momencie przekazywania zaliczki „wykonawcy”. Do zabójstwa nie doszło dzięki działaniom służb Polskich i Ukraińskich, które cały czas monitorowały sytuację, zbierając materiał dowodowy, a przede wszystkim dbając o bezpieczeństwo potencjalnej ofiary i innych uczestników zdarzenia.
Ukraińskie prawo za zlecenie zabójstwa przewiduje karę do 15 lat pozbawienia wolności.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.