RZESZÓW / PODKARPACIE. Do Rzeszowa przyjechały cztery native-speakerki z Chin. Będą studiowały oraz uczyły przedszkolaki języka chińskiego.
Chinki do końca roku studiują na WSIiZie. Do tego czasu mają też zawarte z Urzędem Miasta umowy. Zajęcia mają być dodatkiem dla współpracy biznesowej między Rzeszowem, a Chinami, o co zabiegał prezydent miasta, Tadeusz Ferenc.
Programem objęte zostały wszystkie 33 publiczne przedszkole w Rzeszowie. Zajęcia, bazujące w głównej mierze na zabawie, będą trwały od 1 do 1,5 godziny. Dzieci nauczą się podstawowych chińskich słów oraz kaligrafii. Prowadzące będą starały się zainteresować maluchy chińską kulturą i egzotyką. Lekcje są całkowicie darmowe.
Chiny to kraj, z którym współpracę gospodarczą zawiera coraz więcej europejskich krajów. Nauka tego trudnego języka wydaje się zatem bardzo istotna – kto wie, może któryś z przedszkolaków połknie bakcyla i spróbuje kontynuować naukę języka z kraju smoka.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.