JAROSŁAW / PODKARPACIE. Funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego z Jarosławia pilotowali samochód, w którym była przewożona kobieta z podejrzeniem zawału serca. Policjanci, przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych, zapewnili bezpieczny pilotaż pojazdu do szpitala. Dzięki reakcji mundurowych, chora wymagająca pilnej interwencji trafiła pod opiekę specjalistów.
Foto: KPP Jarosław
W swojej codziennej służbie funkcjonariusze spotykają się z różnymi sytuacjami, nawet z takimi, gdzie o ludzkim życiu decydują sekundy. Tak też było w tym przypadku.
W niedzielę, przed godziną 14:00, funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu – mł. asp. Dariusz Jucha i sierż. szt. Andrzej Musz pełnili służbę na terenie gminy Jarosław.
W momencie, kiedy policjanci prowadzili kontrolę zatrzymanego za przekroczenie prędkości, podjechał do nich samochód, z którego wybiegł mężczyzna. Poinformował funkcjonariuszy, że wiezie do szpitala swoją 64-letnią matkę z podejrzeniem zawału serca. Stan kobiety był poważny, liczyła się każda sekunda.
Policjanci podjęli natychmiastową decyzję o pilotażu pojazdu do palcówki medycznej, a o eskorcie powiadomili oficera dyżurnego. Włączyli sygnały uprzywilejowania i pilotowali samochód do jarosławskiego szpitala.
Dzięki pomocy funkcjonariuszy kierowca sprawnie i bezpiecznie dojechał na miejsce, gdzie kobieta uzyskała pomoc specjalistów.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.