Policjanci z posterunku w Birczy i przemyskiej komendy pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło wczoraj około godz. 10, na drodze krajowej nr 28 w Boguszówce. Kierujący zespołem pojazdów volvo zjechał z drogi, po czym dachował w przydrożnym rowie. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Wczoraj przed godz. 10, dyżurny przemyskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Boguszówka. Policjanci ustalili, że kierujący składem pojazdów, przewożący drewno, jadąc w kierunku Sanoka, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, po czym pojazd dachował w przydrożnym rowie. Kierujący wydostał się o własnych siłach, natomiast pasażer był zakleszczony w kabinie pojazdu.
Na miejscu pracowały służby. Za pomocą sprzętu specjalistycznego strażacy wydostali pasażera. 47-letni mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Przemyślu. Mężczyzna, jak się okazało, nie doznał poważnych obrażeń.
Kierowca, 46-letni mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego, był trzeźwy. Został ukarany za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym mandatem w wysokości 1520 zł i 12 punktami karnymi.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz